Cris: Jesteśmy gotowi

- Real jest faworytem z powodu swojej historii i tytułów, ale teraz muszą to potwierdzić na boisku. Gramy w Lidze Mistrzów od kilku lat i myślę, że Real nie był najgorszym możliwym rywalem do trafienia, ale prawda jest również taka, że zmierzymy się z wielką ekipą - powiedział na przedmeczowej konferencji obrońca Lyonu, Cris.

- Sądzę, że fakt, że ostatnio Real odpadał w 1/8 finału, a w poprzednim roku przegrał z nami, wcale nam nie pomoże. Jest pewna rywalizacja między naszymi drużynami i na pewno obejrzymy wielkie spotkanie. Obie ekipy się rozwinęły i szykuje się dobry spektakl.

- Mourinho ma wielkie międzynarodowe doświadczenie, wygrał dwa razy Ligę Mistrzów i powiedziałbym, że to najważniejszy transfer Realu Madryt. Ta drużyna jest z nim silniejsza.

- Mam świetne wspomnienia z pierwszego meczu z Realem, który wygraliśmy 3:0. To był wielki sen trafić na taką drużynę i do tego wygrać w stylu, w jakim to zrobiliśmy. To moje najlepsze wspomnienie.

- Najgorsze już za Benzemą. Tutaj nie miał wielkiej rywalizacji, w Realu było ciężej i trudno było mu się zaaklimatyzować. Teraz jest na dobrej drodze, widzę, że wierzy w siebie, jest bardziej zintegrowany, zawsze trzeba na niego uważać.

- Cristiano? Pozostaję spokojny, to normalna sytuacja. Oczywiście, że Ronaldo tworzy różnicę i trzeba być uważnym, ale taka jest praca dla wszystkim. Jesteśmy gotowi, znamy się dobrze i wszyscy muszą ciężko pracować w defensywie.

- Poprzedni rok? Każdy może robić co chce, ale to prawda, że pewne wiadomości z obozu Realu uderzyły w naszą dumę. Sądzę, że zabrakło nam trochę szacunku i trzeba więcej mówić przez boisko. Tym razem może być podobnie, ale my mamy wielki szacunek wobec Realu - zakończył Cris.