Advertisement
Menu
/ as.com

Mourinho: Nie zrezygnujemy z tego tytułu

Pomeczowa konferencja z trenerem <i>Blancos</i>

Wierzy pan jeszcze w szanse na zdobycie mistrzostwa?
Jeśli drużyna rozegra dobry sezon i wykona odpowiednią pracę, to myślę, że na wakacje będziemy mogli się udać z podniesionymi głowami nawet w przypadku zajęcia drugiego miejsca w tabeli. Przed meczem wiedziałem, że tracimy do Barcelony dziesięć punktów, ale miałem przeczucie, że zmniejszymy ten dystans do siedmiu. Ja jestem tutaj po to, aby zajmować pierwsze miejsca, ale jeśli ostatecznie sezon zakończymy na miejscu drugim, to nie stanie się nic wielkiego. Nie możemy sobie jedynie pozwolić na to, aby oddać to mistrzostwo bez walki.

Dokonał pan dzisiaj wielu rotacji. W pierwszym składzie wyszli Adebayor, Kaká, Lass i Garay. Dlaczego?
Adebayor rozegrał bardzo dobre spotkanie. Podobnie jak Karim w Sewilli. Teraz znów mamy do dyspozycji dwóch napastników w formie, którzy bardzo się od siebie różnią. Karim rozegrał na tygodniu 80 minut i teraz uda się na zgrupowanie reprezentacji, dlatego postanowiłem dzisiaj dać szansę Adebayorowi. Jesteśmy zadowoleni z nich obu. Kaká rozegrał naprawdę świetne 60 minut. W drugiej połowie nieco odpuściliśmy i już nie utrzymywaliśmy się tak długo przy piłce, ale dał radę. Lass wszedł za Khedirę, ponieważ ma przed sobą mecz z Włochami. Garay z kolei wykazał się wielkim spokojem, a powrót Marcelo też był pozytywny. W ten sposób dokonaliśmy rotacji, a jednocześnie spokojnie wygraliśmy i zaprezentowaliśmy ładną piłkę.

Dlaczego Canales pojawił się na boisku tak późno?
Gdybym dokonał zbyt wielu rotacji i ostatecznie byśmy nie wygrali tego meczu, to byłbym dla was nieodpowiedzialny, rezygnując z walki o tytuł. Gdybym nie dokonał żadnych rotacji i postawił na pierwszy skład, to narzekalibyście, że nie daję nikomu odpocząć. Ale jak staram się to wszystko wyważyć, to wy musicie mnie teraz pytać o Canalesa...

Wydaje się, że Özil już na stałe wywalczył sobie całe Bernabéu.
Wręcz perfekcyjnie wywiązuje się z odpowiedzialności, jaka na nim ciąży zarówno w Realu Madryt, jak i w reprezentacji. Dzisiaj zagrał na pozycji Di Maríi i bardzo dobrze się spisał. To fantastyczny piłkarz, który wywalczył sobie miłość wszystkich kibiców.

Cristiano Ronaldo wrócił do zdobywania bramek.
Jak już mówiłem, gdyby nawet do końca sezonu nie zdobył już ani jednej bramki, to i tak miałby na koncie wręcz nieprawdopodobne statystyki. Mówię wam to samo, co jemu. Zawsze daje z siebie wszystko. Jeśli przy tym strzela bramki, to dobrze. Jeśli nie strzela, to nie dzieje się żadna tragedia. Ponadto jego sytuacja wygląda inaczej w porównaniu z pewnymi zawodnikami, których to rywal boi się nawet dotknąć. Jest bardzo często kopany, ale ma wielką siłę fizyczną, aby sobie z tym poradzić i iść naprzód.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!