Mourinho: Byłbym zadowolony z transferu Van Nistelrooya

Mówi się, że niepowołany na jutrzejszy mecz Lass może odejść w zimowym okienku transferowym. Nie liczy pan już na niego?
Oczywiście, że na niego liczę, nie został powołany, ponieważ mamy do dyspozycji wszystkich środkowych pomocników. Zwykle gramy dwoma, a mamy Alonso, Gago, Khedirę i Granero, dlatego wolę mieć na ławce zawodnika bardziej ofensywnego. Ponadto jutra na ławce zasiądą Canales i Pedro León, mimo że zwykle powołany jest tylko jeden z nich.

Jak pan ocenia możliwość sprowadzenia do Madrytu Van Nistelrooya?
Pozostaję przy swojej opinii. Byłoby dla nas bardzo dobrze, gdybyśmy mieli jeszcze jednego napastnika, ponieważ nie mamy ich wielu, a rozegramy wiele meczów. Kiedy klub otworzył możliwość zakupu jakiegoś piłkarza, byłem bardzo zadowolony. Klub pracuje, aby zobaczyć, czy będzie to możliwe. Okienko jest otwarte do 31 stycznia, a do 31 stycznia, jeśli uda nam się wyeliminować Atlético, rozegramy pięć meczów. Mówi się o wielu nazwiskach i każdy by nam pomógł. Jeśli ostatecznie będzie to Ruud, będę bardzo zadowolony. Poznaliśmy się w futbolu angielskim, w moich pierwszych sezonach, dobrze znam tego zawodnika i osobę. Byłbym zadowolony, gdyby padło na niego.

To że Ruud grał w Madrycie i wie, jak funkcjonuje klub, pomaga przy tym transferze?
Za kilka godzin zagra dla Hamburga. To piłkarz Hamburga. Nie miałem żadnego kontaktu ani z trenerem, ani żadnym dyrektorem jego klubu i nie wydaje mi się poprawne rozmawianie o piłkarzu, który za dwie godziny zagra w koszulce drużyny, która nie jest moja. Na ten moment jest piłkarzem Hamburga i trzeba szanować tę sytuację, ponieważ to nie jest nasz zawodnik. Nie chcę rozmawiać o Van Nistelrooyu. Dla was jest to łatwe. Ja muszę szanować Hamburg.

Sądzi pan, że nieobecność Agüero w rewanżowym spotkaniu może być decydująca?
Wolałbym, aby to piłkarz Almeríi nie mógł zagrać, ponieważ gramy z nimi jutro, a następne spotkanie jest najważniejsze. Jeśli Agüero nie będzie mógł w czwartek zagrać, będzie to negatywne dla meczu, ponieważ w meczach powinni grać najlepsi. Jeśli go zabraknie, to źle dla widowiska, to źle dla Atlético, ale Atlético ma innych napastników na bardzo wysokim poziomie, jak Diego Costa czy Forlán.

Özil nie trenował. Nie zagra z Almeríą?
Jeśli Özil będzie mógł zagrać, to zagra. Skoro został powołany, to znaczy, że ma na to szansę. Nie trenował, ponieważ ma pewien problem. Do meczu zostały ponad 24 godziny i zobaczymy, czy wyzdrowieje.

Jeśli Özil nie da rady, Kaká wybiegnie w pierwszym składzie?
Tak.

Jak ocenia pan możliwość odejścia Moraty z Madrytu?
Morata będzie piłkarzem pierwszej drużyny, stworzy tutaj historię, będzie piłkarzem Realu Madryt na dziesięć lat, tak jak Canales. Nie zostanie sprzedany, w dalszym ciągu będzie jednym z zawodników cantery, co do którego mamy największe przekonanie, że będzie grał w pierwszej drużynie. Będzie miał przywilej trenowania z nami. W przyszłym roku powinien zostań piłkarzem pierwszej drużyny, nie tylko w okresie przygotowawczym. Problemem dla tutejszych chłopaków jest środowisko i prasa. Ludzie nie potrafią czekać. Primera División jest pełna piłkarzy Realu Madryt, ponieważ nie potrafili czekać. Jaki piłkarz w wieku 17 lat przychodzi do pierwszej drużyny i zostaje na zawsze? Raúl albo Zidane, pozostali muszą uzbroić się w cierpliwość. Wina leży też po stronie agentów, ojców i dzieci bujających w obłokach. Morata musi strzelać bramki dla Castilli. Jak dotąd strzelił zaledwie cztery bramki, a napastnik Castilli musi strzelić więcej goli niż cztery.

Tęskni się teraz za Raúlem?
Raúl jest szczęśliwy i to jest najważniejsze. Dla piłkarza z taką historią, który kończy karierę, bycie szczęśliwym jest ważne. Rozmawiałem z nim kilka razy. Gra, strzela swoje bramki, występuje w Lidze Mistrzów. Jest szczęśliwy i to jest najważniejsze.

W ostatnim meczu publiczność wygwizdała Benzemę. Jak wpływa na Francuza sprawa zakupu nowego napastnika?
Publiczność gwizdała na mnie, nie na Benzemę, ponieważ remisowaliśmy, a zmieniłem napastnika. Gwizdali na mnie, ponieważ na pewno chcieli czegoś innego, ale dla mnie to nie jest problem, gdy stadion na mnie gwiżdże. Jestem zadowolony z Karima, pracuje więcej niż kiedykolwiek, czyni ogromny wysiłek. Brakuje mu goli, ponieważ brakuje mu mentalności piłkarza, który pragnie je zdobywać. Na przykład, przy golu Cristiano z Atleti, ile metrów przebiega Cristiano, aby dojść do piłki i strzelić? Karimowi brakuje pragnienia, obsesji strzelania. Jeśli przyjdzie inny napastnik, nie będzie to żaden anti-Karim. Stanie się tak dlatego, bo drużyna potrzebuje kolejnego zawodnika.

Pracuje pan z nim w szczególny sposób?
Mamy mało czasu na pracę, ponieważ rozgrywamy wiele meczów. Gramy, odzyskujemy siły, gramy, odzyskujemy siły ponownie. Trenujemy bardzo mało, ale ważne jest to, że on wie, że jestem z nim. Dobrze współpracuje z kolegami, gra dobrze, dobrze asystuje i bardzo inteligentnie porusza się po boisku. Będzie lepszy. Nowy napastnik mógłby być dla niego bodźcem. I mimo że przyjdzie nowy zawodnik, to Benzema będzie grał dużo.