Advertisement
Menu
/ dariuszwolowski.blog.interia.pl

Drużyna roku 2010

Felieton Dariusza Wołowskiego

"Minione 12 miesięcy należało do reprezentacji Hiszpanii i Interu Mediolan. Choć ani jedni, ani drudzy nie uniknęli porażek niegodnych najlepszych drużyn świata – zasłużyli na zdominowanie „jedenastki roku 2010”.

Bramkarz: IKER CASILLAS (rezerwowy Victor Valdes).

Obrona czubkiem buta strzału Arjena Robbena w finale mistrzostw świata w RPA dała bramkarzowi Realu Madryt przepustkę do nieśmiertelności. Casillas nie jechał na mundial w komfortowej sytuacji – w klubie cudów nie dokonał, a komentatorzy natrętnie wypytywali Vicente del Bosque, czy to nie najwyższy czas, by do reprezentacyjnej bramki stanął wygłodniały Victor Valdes? Bramkarz Barcelony emanuje zwierzęcą siłą, zwinnością i refleksem przewyższając chyba po tym względem nawet Ikera. Charyzmy też mu nie brakuje, w Barcelonie doczekał pozycji, z którą równać mógł się dotąd Andoni Zubizarreta. O ile jednak legendarny gracz „Dream Teamu” całe życie puszczał głupie gole, o tyle Victorowi nie zdarzyło się to od dwóch lat..." -pisze na blogu redaktor Dariusz Wołowski.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!