Nieciekawe prognozy ws. Higuaína

Zbliża się chwila prawdy. Gonzalo Higuaín do Madrytu wraca 3 stycznia i wówczas zapadnie ostateczna decyzja w sprawie operacji. Argentyńczyk od listopada zmaga się bowiem z dyskopatią, która nie pozwala mu wykonywać w pełni normalnych ćwiczeń. Zaraz po powrocie z Argentyny napastnik Królewskich przejdzie przez szczegółowe testy medyczne i po kilku dniach sztab medyczny podejmie decyzję. Jeśli ból będzie w dalszym ciągu odczuwalny, operacja będzie niezbędna. Jeśli natomiast wyniki będą pozytywne, obecna kuracja zachowawcza będzie wciąż kontynuowana i zawodnik wróci do gry na przestrzeni kilku najbliższych tygodni.

Niestety prognozy nie są zbyt obiecujące i klub jest świadom, że Higuaín zmaga się z dosyć poważnym schorzeniem. Ten rodzaj dyskopatii polega na tym, że jeden z dysków rozerwał wiązadło ochronne między dwoma kręgami, przez co cały czas oddala się od kanału lędźwiowego. W tego typu dyskopatii operacja jest konieczna aż w 80% przypadkach. Wyniki wstępnego rezonansu magnetycznego były bardzo złe, dlatego zmora ewentualnego zabiegu wisi nad Higuaínem już od samego początku. Ogólnie dyskopatia bardzo dobrze reaguje na rehabilitacje zachowawcze, ale problem Argentyńczyka polega na tym, że oddalony dysk za bardzo uciska na rdzeń nerwowy.

Oczywiście nie jest też powiedziane, że operacja jest czymś nieuchronnym, gdyż w 20% przypadków kuracja zachowawcza przynosi pożądane efekty. Nie można jednak odrzucić, że nawet jeśli zawodnik uniknie zabiegu chirurgicznego, to po rozegraniu kilku następnych meczów ból powróci. Sztab medyczny nie chce jeszcze niczego prognozować, ale jest przygotowany na najgorsze, bowiem w przypadku operacji Higuaín będzie pauzował około trzech miesięcy. Dlaczego zatem zawodnik od razu nie zdecydował się na zabieg? Bowiem jest on bardzo skomplikowany, gdyż dotyczy kręgosłupa. Na dzień dzisiejszy wiemy jedynie tyle, że czas działa na niekorzyść piłkarza. Jeśli bezowocna kuracja zachowawcza będzie kontynuowana, nacisk na rdzeń może spowodować nieodwracalne uszkodzenia, które będą miały wpływ na motorykę zawodnika.