Advertisement
Menu
/ as.com, marca.com, realmadrid.com

Mourinho: Mam tutaj 13 poważnych błędów sędziego...

Kapitalna konferencja Portugalczyka

José Mourinho wrócił. A raczej został sprowokowany do powrotu. Na konferencję prasową Portugalczyk wkroczył z kartką papieru. Co się na niej znalazło? Wszystkie błędy sędziego. - Sędzia popełnił trzynaście poważnych błędów. Tutaj są wszystkie. Jeśli zacząłbym o nich mówić, to nie pojawiłbym się na następnym meczu. Na ostatniej konferencji pytaliście mnie czy jestem zmęczony. Ja nie czuję presji, kiedy robię to, co lubię. Lubię trenować. Jestem zmęczony tylko z jednego powodu. Moja drużyna zasługuje na obronę. Jeśli ja mówiłbym to, co myślę, jutro byłbym na okładkach i byłbym zawieszony.

- Mamy klub, z jasną strukturą, i po prostu chcę, żeby od teraz klub bronił mojej drużyny. To, co się stało, nie zasługuje na komentarz. Po prostu, moja drużyna pokazała charakter z innego świata, chociaż zabrakło nam ważnych piłkarzy. Zdobycie trzech punktów w takich warunkach sprawia, że trzeba być bardziej niż szczęśliwym. Szkoda, że mamy jeszcze Puchar, ponieważ po sześciu miesiącach, które przebyliśmy, piłkarze zasłużyli już na wakacje.

- Nie było meczu. Całe spotkanie było za brzydkie, żeby nazywać je piłkarskim. Nie zapłaciłbym ani euro za oglądanie tego starcia. W domu włączyłbym Eurosport, żeby obejrzeć mecz ligi z Wietnamu.

- Chcę najpierw porozmawiać z prezesem, zanim zrobię to z wami. Mam świetne relacje z klubem, chociaż różnie patrzymy na pewne sprawy. Dzisiaj wolę powiedzieć, że mam fantastyczną grupę, że Granero, Albiol, Arbeloa czy Ramos, który dwa dni temu był podobno "martwy", dali z siebie wszystko, że Pepe zagrał mecz z innego świata. To kłamstwo, że on chce sześć milionów euro w nowym kontrakcie i zarabiać więcej niż reszta drużyny. W skrócie, jestem z moimi zawodnikami.

- Jeśli rozmawiam z prezesem każdego tygodnia, to dlaczego nie mogę mieć otwartej rozmowy po moich sześciu miesiącach w Realu? Jeśli nikt nie chce bronić mojej drużyny i być za swoim trenerem, który zawsze musi wszystko firmować sobą, to perfekcyjnie.

- Dzisiaj stworzono perfekcyjne warunki, by zwiększył się dystans do Barcelony. Również w meczu z Saragossą straciliśmy dwóch zawodników za nic. Co więcej, mamy wielu kontuzjowanych, ale to część piłki. To również przytrafiło się Sevilli. To, co się dzisiaj przydarzyło, to wielka frustracja tych, którzy chcieli, żebyśmy tej nocy tracili do Barcelony cztery lub pięć oczek. To tylko dodaje nam siły.

- Kibice? Chciałbym od nich więcej, ale nie mam prawa ich o to prosić. Ludzie zawsze wypełniają stadion i rozumieją, że drużyna daje z siebie wszystko. Kibice nie są głupi. To po prostu inna piłkarska kultura.

- Sukces Interu? Myślałem, że Rafa Benítez podziękuję mi za tytuł, który mu podarowałem. Zapytajcie kibiców Interu kim jest Mourinho i kim jest Benítez. Jednak mimo wszystko jestem bardzo zadowolony z ich triumfu w Mundialu klubów - zakończył Portugalczyk.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!