Riki i Soldado sukcesorami Portillo ?

Portillo może być spokojny, bowiem w klubie jest jeszcze dwóch równie utalentowanych jak on piłkarzy tj. Riki i Soldado. W meczu Realu Madryt B z Saragossą B to oni przyczynili się do sukcesu. Obaj piłkarze zdobyli 16 z 17 bramek strzelonych przez drugą drużynę Blancos.
- Naszym celem jest wspinanie się coraz wyżej i kontynuowanie tego co robimy, by Queiroz wiedział, że może na nas liczyć - powiedział Riki.
Piłkarz ten zdobył 10 bramek w 8 spotkaniach, a trener dał mu nawet szansę gry przez chwilę w meczu o Puchar Króla. Zagrał przez 10 minut i wypracował parę groźnych sytuacji. Był to jego oficjalny debiut w barwach Realu.
- Jestem bardzo zadowolony i wierzę, że będę mógł to powtórzyć - powiedział tuż po zakończeniu spotkania.
Roberto Soldado nie miał jak dotąd okazji do gry w pierwszym składzie, ale z pewnością prędzej czy później to nastąpi.
- Jestem gotowy na ten moment. Wszyscy na to pracujemy - powiedział 18-letni zawodnik.
Piłkarz ten przybył do Madrytu w grudniu 1999 roku z Don Bosco CF. W sezonie 99/2000 w 16 meczach zdobył 31 bramek. Z kolei w sezonie 2000/2001 w 21 spotkaniach strzelił 35 goli. Już wtedy zagrał mecz w Realu C, strzelają bramkę. Zeszły sezon rozpoczął właśnie w trzeciej drużynie Królewskich (4 gole w 8 spotkaniach).
(as.com)