Advertisement
Menu
/ Four Four Two

Anthony Barnett: Każde nazwisko na koszulce to cząstka sztuki

Wywiad z człowiekiem, który od lat decyduje, jak wygląda czcionka na twojej koszulce Realu

Artykuł z cyklu "A więc chciałbyś pracować w futbolu, tak?"

Gdy oglądasz Cristiano Ronaldo, Kakę i resztę konstelacji madryckich gwiazd, zwróć uwagę na zgrabne, dobrze prezentujące się nazwiska i numery na plecach zawodników. To dzieło Anthony Barnetta, jego wyobraźni i geniuszu.

Kim jesteś z zawodu?
Jestem tak zwanym artystą komercyjnym. Projektuję litery na koszulki Realu Madryt. To samo robiłem dla AC Milan, Fenerbahçe, Ajaxu, Manchesteru United i reprezentacji Anglii. Ponadto moja firma współpracowała z reprezentacją Włoch podczas zwycięskiego dla niej Mundialu w Niemczech w 2006 roku.

Weźmy, dla przykładu, Real Madryt. Przed każdym sezonem przekazuję im trzy rodzaje czcionki. Czasami, zwłaszcza dawniej, jako projekt wyjściowy przyjmowałem czcionkę z poprzedniego sezonu, ostatnio jednak lubię tworzyć zupełnie nowy styl. Aby od zera stworzyć nową czcionkę i rozpisać ją na cały alfabet potrzeba około miesiąca czasu. Z zaproponowanych trzech rodzajów alfabetu, każdy w innej czcionce, Real wybiera sobie jeden na nadchodzący sezon. Z Realem Madryt współpracuję już od sezonu 2003-04, który był pierwszym Davida Beckhama w Hiszpanii.

Jak trafiłeś do Madrytu?
Wykonywałem wiele zawodów, byłem między innymi dyrektorem dużej firmy. Zdecydowałem się jednak na powrót do korzeni - pracę projektanta. Mój tato był jednym z najlepszych londyńskich projektantów liter przed wielu laty. W roku 1997 dołączyłem do zespołu Fuseon Graphics, najlepszej tego typu firmy, onsługującej praktycznie całą Premier League w kwestii liter i numerów na koszulkach. W roku 2002 zaczęliśmy pracować również dla angielskiej reprezentacji. Po nawiązaniu wielu prestiżowych kontaktów postanowiliśmy uderzyć jeszcze wyżej. Pierwszym zagranicznym klubem, jaki zaprosił nas do przesłania oferty i tak właśnie zaczęła się współpraca. Za nim podążyły inne kluby, podobnie jak UEFA.

Zmieniliśmy nazwę na Chris Kay International, chcieliśmy zostać tak rozpoznawalną marką jak Adidas czy Puma. Ja byłem projektantem wizualnym, a Chris, nasz zalożyciel, był odpowiedzialny za prace nad nowymi włóknami i materiałami. Firmę sprzedaliśmy w 2006 roku, teraz nazywa się Sporting ID - taką wymysliłem nazwę. Nasz roczny obrót wzrósł ostatnio gwałtownie. Zostałem w firmie, aby być znanym jako człowiek, kóry projektuje litery na koszulki najlepszych zespołów na świecie.

Co jest w twojej pracy najlepsze?
Uwielbiam odkrywać efekt graficzny lub połączenie, pewnego rodzaju ruch pomiędzy kształtami, który jest wyjątkowy. Gdy prezentuję go takiemu klubowi, jak Real Madryt, a oni mówią "tak, bierzemy to", to jest odlot. Tworzenie alfabetu to czysta sztuka. Każda litera jest symbolem. A gdy projektuję alfabet, muszę przygotować projekt graficzny nazwiska i numeru dla każdego zawodnika w każdej drużynie klubu. Lubię upewnić się, czy rozmieszczenie liter na koszulce jest perfekcyjne. Każde nazwisko na koszulce to cząstka sztuki, w dodatku unikalna.

Z czego jesteś najbardziej dumny?
Z czcionki, z jakiej korzystało Fenerbahçe od 2005 roku. Jest niezwykła, atrakcyjna i klub bardzo ja lubił. Słyszeliśmy również, że Real Madryt rozważa wprowadzenie napisów w stylu "puste miejsce" (tylko kontury liter - przy. red.) z tyłu swych domowych koszulek. To również napawa dumą. Ponadto z dala od blasku wielkich gwiazd zaprojektwaliśmy czcionkę dla dzieciaków z fundacji UNICEF. Uwielbiam robić coś dla tych, którym wiedzie się gorzej.

Jakaś rada dla początkujących projektantów?
Zacznij od podstawowych kursów. To konieczna podbudowa na przyszlość. Twoje projekty powinny być oryginalne, nie chcemy przecież powtórzeń. Podążaj za marzeniami, nie poddawaj się, nawet bądź ludziom natrętny i podejmuj ryzyko. Miej entuzjazm i wierz w swe projekty. Jeśli stworzyłeś coś dobrego podtykaj to ludziom pod nos. Pokazuj im swoje pomysły, a najważniejsze: idź na całość, nie rozmieniaj się na drobne.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!