Canales i León: Real zawsze jest największy

Kończy się zgrupowanie w Los Angeles, jak ocenicie wykonaną pracę.
Canales: Ja zwróciłem uwagę na rytm i intensywność treningu.

León: Jestem zadowolony z wykonanej pracy. Najważniejsze, aby pod koniec sezonu zebrać owoce obecnych wysiłków.

Czy treningi u Mourinho są naprawdę tak ciężkie, jak można usłyszeć?
Canales: Pracuję z tym trenerem zaledwie kilka dni, zagrałem dwa mecze. To zbyt mało, abym mógł wyrazić opinię.

Jak wygląda podejście Mourinho do piłkarzy?
Canales: Zawsze jest blisko zawodników. Dużo z nami rozmawia, bardzo dodaje pewności siebie. Każdy wie, jak jest oceniany. To niesamowita sprawa mieć go tu z nami.

León: To wielki profesjonalista, wszystko ma przygotowane. Chce, aby na początek sezonu zespół był świeży i gotowy.

Co zaskoczyło was najbardziej w tym zespole?
Canales: Ja jestem zafascynowany wszystkim. Inaczej jest, gdy obserwuje się zespół z zewnątrz, inaczej, gdy poznajesz go od środka, gdy wszystko cię zaskakuje. Może szczególnie szybkość i siła Cristiano, świetni Gonzalo i Karim, dośrodkowania mojego przyjaciela Pedro.

León: Przede wszystkim to wielki zespół ze wspaniałą atmosferą. Jesteśmy podekscytowani zbliżającym się sezonem.

Zadebiutowaliście w środę meczem z Clubem América w bardzo dobrym stylu. Wysoko stawiacie poprzeczkę?
Canales: To tylko jeden mecz z długiego okresu przygotowawczego. Należy myśleć o treningach, aby przygotować się do sezonu.

León: Cały zespół zagrał dobrze, więc nie ma raczej sensu wyróżnianie któregoś z zawodników. Prawdziwa gra zacznie się 28 sierpnia.

Cele Realu na ten sezon?
Canales: Real zawsze powinien aspirować do wygrania wszystkiego. To konieczność. Real to zawsze był najlepszy klub i takim musi pozostać.

León: Chcemy wygrywać. Nasi zawodnicy i trener są na to przygotowani. Oczywiście, fakt że chcemy wygrać wszystko nie znaczy, że tak się stanie. Cel Realu to walczyć o każdy tytuł, a co z tego wyjdzie, okaże się na koniec sezonu.

Sergio, jak opisałbyś Pedro Leóna?
Zdolność urywania się obrońcom i podania.

A ty Pedro? Co powiesz o Sergio?
Jak na tak młody wiek to wspaniały zawodnik. Jest bardzo aktywny, dużo się rusza, zawsze pomaga partnerom.

Jesteście hiszpańskimi wzmocnieniami w tym sezonie.
Canales: To powód do dumy, a zarazem cecha charakterystyczna filozofii Realu Madryt.

W szatni spotkaliście zdobywców Złotych Piłek. Jaki jest Cristiano?
Canales: Nie lubię wyrabiać sobie oceny o kimś przed poznaniem danej osoby. Na boisku daje mi wiele rad, pomaga. Poza boiskiem jest taki sam, jak każdy.

León: To najzwyczajniejszy człowiek na świecie. Dla nas najważniejsze jest, że mamy go w drużynie, ponieważ bardzo nam pomaga. Co można jeszcze o nim powiedzieć? Ani ja, ani Sergio, ani nikt inny nie wymyśli nic oryginalnego, ponieważ Cristiano wiele razy już udowadniał na boisku, co potrafi.

A jak to jest ćwiczyć z pięcioma Mistrzami Świata?
León: To honor z nimi pracować, a dla całej Hiszpanii ich mieć. Dali nam Mistrzostwo Świata. Pracować z nimi to coś wspaniałego, podobnie jak ze zdobywcami Złotej Piłki.

Jak drużyna zareagowała na kontuzje Kaki i jego kilkumiesięczną nieobecność?
Canales: To poważna strata. Gram na podobnej pozycji, dlatego bardzo wiele spodziewałem się po wspólnej pracy, treningach i występach. Nauczyłbym się wielu rzeczy. Gdy wróci, bardzo nam pomoże.

León: Ma całe nasze wsparcie. Mam nadzieję, że szybko wróci i będzie mógł z nami grać.