Advertisement
Menu
/ Marca

"Gago, zostajesz"

Argentyńczyk nie będzie sprzedany

Fernando Gago będzie piłkarzem Realu Madryt w następnym sezonie. Argentyńczyk pojawił się w Madrycie na początku tygodnia razem ze swoim reprezentantem, Marcelo Lombillą, i spotkał się z Jorge Valdano, który chciał uspokoić zawodnika przed zbliżającymi się przygotowaniami do nowego sezonu.

Valdano, jeden z największych obrońców pomocnika na Santiago Bernabéu, zapewnił piłkarza Królewskich, że nie zostanie sprzedany ani włączony w jakąkolwiek operację. Argentyńczyk może więc spokojnie wrócić w czwartek do treningów, wiedząc, że na pewno zostanie w drużynie.

Fernando rozegra więc u Mourinho swój piąty sezon w Realu Madryt po transferze do stolicy Hiszpanii w zimowym okienku sezonu 2006/07. W tym roku Gago zimą chciał odejść, ponieważ nie dostawał szans grę, a Maradona ostrzegł go, że oddala się od niego Mundial. W styczniu Real zatrzymał jego transfer do Manchesteru City, które bardzo chciało go pozyskać. Gago był rozżalony, ale nie wylewał żali w mediach tylko ciężką pracą zyskał miejsce w jedenastce. Dzięki temu sezon skończył jako niepodważalny gracz pierwszego składu, spychając Lassa i Diarrę na ławkę rezerwowych. W końcu piłkarz nie pojechał jednak na Mundial, chociaż Maradona twierdził, że zabierze go, jeśli będzie grał.

Mourinho zgodził się na to, by piłkarz został w Madrycie. Portugalczyk uważa, że Gago może być u niego ważnym graczem. Nowy szkoleniowiec Realu docenia jego umiejętności, zaangażowanie i świetne podania. Kilka tygodni temu po Argentyńczyka ponownie zgłosiło się City, wysyłając do stolicy Hiszpanii dwóch wysłanników. Jednak wszystko na próżno, Gago zostaje.

Gago wie, że on sam i tylko swoją pracą może przekonać Mourinho, by wystawiał go w pierwszym składzie, chociaż klub wciąż intensywnie szuka środkowego pomocnika, który zajmie najprawdopodobniej miejsce Lassa. Piłkarz swoje małe przygotowania zaczął już dawno temu, by pojawić się w solidnej dyspozycji na pierwszych treningach.

Argentyńczyk nie martwi się również zapowiadanym transferem pomocnika. W poprzednim roku przyszedł Xabi Alonso, ale Gago w końcu zaczął grać. Przed tym sezonem piłkarz znowu ma wielkie oczekiwania.

Gago podobno jest zadowolony, że klub jednak go nie sprzedał w lecie, postępując wbrew jego woli. Po dobrej końcówce sezonu i z Mourinho na ławce, pomocnik Królewskich chce zatriumfować w Real bardziej niż kiedykolwiek. Jego chęć odejścia całkowicie przeminęła.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!