Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

MŚ: Skromna wygrana Holandii

Przeciętny mecz Van der Vaarta

Holandia 1-0 Japonia
1-0 Wesley Sneijder 53'

W pierwszym spotkaniu dziewiątego dnia Mistrzostw Świata w RPA, reprezentacja Holandii pokonała reprezentację Japonii. Jedyną bramkę w tym spotkaniu strzelił były piłkarz Realu Madryt - Wesley Sneijder.

W pierwszej połowie kibice zgromadzeni na stadionie w Durbanie mogli poczuć się rozczarowani. Gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska, a strzałów na bramkę było jak na lekarstwo. W 8. minucie z rzutu wolnego uderzał Sneijder, ale piłka po jego strzale poszybowała nad poprzeczką. Trzy minuty później na uderzenie z osiemnastu metrów zdecydował się Yuto Nagatomo, ale jego był zbyt lekki i niecelny.

Na pierwszy celny strzał musieliśmy czekać aż do 39. minuty. Daisuke Matsui podbił sobie piłkę przed polem karnym i uderzył z powietrza, ale Maarten Stekelenburg nie miał problemu z obroną tego strzału. Było to jedyne celne uderzenie na bramkę w pierwszej połowie.

W drugiej części spotkania obraz gry nie uległ znacznej zmianie, aczkolwiek obie drużyny zaczęły nieco częściej atakować. Minutę po zmianie stron boiska, pierwszy na uderzenie z dystansu zdecydował się Rafael van der Vaart, ale Eiji Kawashima nie miał problemu ze złapaniem piłki. Co udało mu się po strzale gracza Królewskich, nie udało się po uderzeniu piłkarza Interu. W 53. minucie po zamieszaniu w polu karnym piłka trafiła na osiemnasty metr pod nogi Wesleya Sneijdera. Był gracz Realu Madryt nie zastanawiał się długo i potężnie uderzył na bramkę Kawashimy, który źle obliczył tor lotu piłki i po jego rękach futbolówka wpadła do siatki.

W 72. minucie boisko opuścił Rafael van der Vaart, który na pewno nie zaliczy tego występu do udanych, bo poza jednym celnym strzałem z dystansu niczym się nie wyróżnił. W jego miejsce na placu gry pojawił się Eljero Elia, który podobnie jak w meczu z Danią wniósł nieco ożywienia w poczynania swoich kolegów.

W 85. minucie właśnie Elia popisał się kapitalnym prostopadłym podaniem do Ibrahima Afellaya, który dwie minuty wcześniej zmienił Sneijdera. Piłkarz PSV znalazł się w sytuacji sam na sam z japońskim golkiperem, ale tym razem Kawashima nie popełnił błędu i uchronił swój zespół przed utratą gola. Trzy minuty później znów Afellaya stanął oko w oko z Kawashimą i znów japoński bramkarz wyszedł z tego pojedynku górą.

W doliczonym czasie gry swoją szansę mieli jeszcze Japończycy. W polu karnym piłkę dostał Shinji Okazaki, ale jego strzał minął o centymetry poprzeczkę holenderskiej bramki.

Holendrzy wygrali drugie spotkanie na tych Mistrzostwach Świata i praktycznie zapewnili sobie już udział w 1/8 finału, ale na pewno nie mogą być zadowoleni ze swojej postawy. Grali zbyt wolno, niedokładnie, a przede wszystkim nie potrafili stworzyć sobie dogodnych okazji strzeleckich. Oranje mają jednak w składzie piłkarzy, którzy jednym uderzeniem mogą rozstrzygnąć losy meczu i tak było tym razem. Z kolei Japończycy mimo tej porażki wciąż zachowują realne szanse na awans i w meczu z Danią będą grali o wyjście z grupy.

Skrót spotkania
Galeria zdjęć

Holandia: Maarten Stekelenburg - Gregory van der Wiel, John Heitinga, Joris Mathijsen, Giovanni van Bronckhorst - Dirk Kuyt, Mark van Bommel, Wesley Sneijder (83. Ibrahim Afellay), Nigel de Jong, Rafael van der Vaart (72. Eliero Elia) - Robin van Persie (87. Klaas-Jan Huntelaar)

Japonia: Eiji Kawashima - Yuki Abe, Yuji Nakazawa, Tulio Tanaka, Yuichi Komano - Yuto Nagatomo, Yasuhito Endo, Makoto Hasebe (76. Shinji Okazaki), Daisuke Matsui (63. Shunsuke Nakamura), 18-Keisuke Honda - 16-Yoshito Okubo (76. Keiji Tamada)

: Gregory van der Wiel (Holandia)

Sędzia: Héctor Baldassi (Argentyna)
Stadion: Durban Stadium (Durban)

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!