Advertisement
Menu
/ Marca

Pardeza: Dla Realu wygrywanie to tlen

Wywiad z dyrektorem sportowym

Jak ocenia pan sezon, w którym nie wygrano żadnego tytułu?
Na pewno dla nas wszystkich ma on gorzki smak, smak frustracji. Wykonaliśmy ogromny wysiłek i drużyna została z niczym. Nie spełniły się nasze oczekiwania.

Co zawiodło?
Wiele spraw. Jeśli chodzi o Ligę, to trzeba powiedzieć, że Barcelona zagrała niesamowity sezon. W Lidze Mistrzów sądzę, że drużyna nie poradziła sobie z ogromnym niepokojem, szczególnie w rewanżu z Olympique'em.

Ścięto więc głowę Pellegriniego. Sprawiedliwie czy nie?
Klub przeprowadził analizy, które trzeba przeprowadzić na koniec sezonu i po prostu postanowiono poszukać innego lidera. Ani lepszego, ani gorszego. Mieliśmy wrażenie, że Pellegrini to uczciwy trener. On wiedział, że w tym klubie wygrywanie tytułów jest bardzo ważne, szczególnie w tym sezonie, w którym wydaliśmy tak dużo pieniędzy na transfery niesamowitych piłkarzy.

Tak ciężko jest w Madrycie bez wygrywania pucharów?
Tak, jest ciężko. Uważa się, że im więcej masz tytułów, to tym większy margines błędu, tak się przyjęło. Tutaj wielkość zmusza cię do ciągłej poprawy i każdego dnia margines błędu jest mniejszy.

Zgadza się pan z Florentino, kiedy ten mówi, że stabilizacja to wygrywanie?
W przypadku wielkich klubów, takich, jak ten, wygrywanie zawsze daje spokój. To niepodważalne. Zwycięstwa wzmacniają każdą pracę. To oczywiste, że dla Realu wygrywanie jest tlenem, którego klub potrzebuje, by sprawy szły tak, jak powinny iść.

I Mourinho jest tym tlenem?
Tak. To wielki trener i nikt z tym nie dyskutuje. Ma jasne idee, może liczyć na dobrą drużynę do pracy i wie, gdzie przyszedł.

I nie martwi pana to, że możecie wygrywać tytułu, ale gra nie będzie piękna?
Nie martwię się tym, ponieważ od czasu kiedy przyszedł do Realu i z tego, o czym mogliśmy porozmawiać, wiemy, że mamy przed sobą inteligentnego trenera. To prawda, że trener konstruuje drużynę według swojej wizji, ale także prawdą jest, że drużyna wpływa na trenera. W Porto, Chelsea i Interze były różne warianty i tutaj także tak będzie z powodu szacunku dla wrażliwości i tradycji tego klubu.

Barcelona ma Guardiolę, Real ma Mourinho. Uważa pan, że jeden z nich lubi piękną grę, a drugi jest bardziej konserwatywny?
Nie, nie ma takiego tematu. Guardiola przejął drużynę, która utrzymywała taki sam styl gry od wielu lat. Mourinho zmieniał drużyny i nie zagościł dłużej w jednej drużynie. Nie można więc niczego stwierdzać tak kategorycznie. Jestem pewny, że z Mou zobaczymy wielkie mecze.

Proszono pana o opinię w sprawie transferu Mourinho?
Tak. Wszyscy, którzy tutaj jesteśmy, musieliśmy się wypowiedzieć. Klub wchodzi na nową linię i wszyscy wspieramy tę zmianę. Jeśli wspieraliśmy Pellegriniego, to wszyscy dyrektorzy pokazali odpowiedzialność, ponieważ trener to nasza pierwsze gwarancja do tego, by wszystko dobrze funkcjonowało. Innym razem klub zdecydował się na zmianę, naszym obowiązkiem teraz jest pomoc wszystkim profesjonalistom, by wszystko było dobrze.

Czy zmianę Pellegriniego na Mourinho można uznać za unik?
Decyzje mogą być interpretowane w różny sposób. Klub postawił na Pellegriniego i celem było zachowanie kontynuacji nawet pomimo braku tytułów, ale nie było to możliwe. Postawiono na opcję szukania nowego lidera. Nie jest tak, że on gwarantuje tytuły, bo nikt tego nie gwarantuje, ale mamy teraz inne podstawy, by do tego dojść.

Mou to jedyny trener, który może zrobić z tej drużyny mistrza?
Real był mistrzem z innymi trenerami i dalej będzie. Madryt jest ponad wszystkim. Jesteśmy przekonani, że Mourinho będzie w stanie wygrywać puchary dla tego klubu dzięki swojej pracy.

Martwi pana zła sława, którą on ma zagranicą?
Jest, jak nie jest. Nam pokazał, że jest uprzejmy, że przyszedł do nas z wyciągnięta ręką i z niesamowitą chęcią dialogu. Pierwsze, co zrobił to włożył sobie klub do głowy i pytał o to, czego nie wiedział. On jest otwarty na każdy punkt widzenia.

Teraz piłkarze. Czy byli zawodnicy, którzy nie grali na swoim poziomie?
Byli zawodnicy, którzy mieli wielkie problemy. Kaká rozpoczął sezon w problemami, które się zwiększały. Również dużo zapłacił za aklimatyzację do ligi hiszpańskiej, która bardzo różni się od włoskiej. To mu przeszkadzało. Benzemę też wiele to kosztowało. Chyba nawet jego problem z adaptacją był większy w życiu osobistym niż piłkarskim. To bardzo młody chłopak i, co więcej, miał w drużynie kolegę, którzy prezentował się świetnie, Higuaína. A tutaj pierwszego składu nie dostaje się za darmo, trzeba go wywalczyć.

Będzie więcej transferów do czy z klubu?
Nie będziemy dużo sprzedawać, ponieważ drużyna nie jest duża. Rynek również nie oferuje zbyt dużo. Będziemy się po nim poruszać z inteligencją, będziemy czekać na swój moment, szukając adekwatnych ludzi i podejmując decyzje.

Przez przejście Beníteza do Interu będzie turniej o przyjście Maicona?
Logika mówi, że kiedy do drużyny przychodzi nowy trener, to chce liczyć na najważniejszych piłkarzy, jacy są. Zobaczymy czy taka chęć pójdzie w zgodzie z polityką klubu. Maicon jest unikalnym piłkarzem na swojej pozycji, gra w pierwszym składzie w Brazylii, niesamowity piłkarzy. Nie wiem czy latem szanse wzrosną czy zmaleją.

Gerrard chce przyjść?
Problemem Gerrarda jest to, że jest więcej niż piłkarzem Liverpoolu. To ikona, a wyciągnięcie zawodników na takim poziomie nigdy nie jest łatwe. Z drugiej strony Real ma handicap, który zwiększa szanse za każdym razem, kiedy klub chce piłkarza. Na razie jesteśmy w fazie analiz, by zobaczyć jakie będą nasze priorytety.

W tym roku galaktycznym transferem jest Mourinho?
Nie rozmawiamy o zwykłym trenerze. To zwycięzca, jest bardzo medialny. Zakontraktowaliśmy trenera, który wygrał ostatnią Ligę Mistrzów, a to ma znaczenie.

Jak idą negocjacje w sprawie Di Maríi?
To dobry piłkarz, z wielkimi możliwościami. Zwrotny lewy pomocnik. Zagrał dobry sezon w Portugalii, ale musimy popatrzeć na cenę. Wyjątkowy gracz nie kosztuje tyle, co zawodnik, do którego podobnych jest 10 innych piłkarzy.

Chcecie kupić piłkarzy na skrzydło?
Real musi mieć większą liczbę opcji w swojej drużynie. Nie zawsze będziemy grać tak samo, ze skrzydłowymi czy bez. Są mecze, które wymagają innych wariantów. Myśl, w której drużyna gra niezależnie od kogokolwiek jest praktycznie niemożliwa. Drużyna musi mieć osobowość, by pokazywać swoją piłkę, ale nie da się nie patrzeć na rywala. Drużyna musi mieć możliwość gry skrzydłami, środkiem, wysoką defensywą...

Trudno jest wyciągnąć Jesúsa Navasa z Sevilli?
To wyjątkowy zawodnik, który świetnie sobie radzi w ostatnich latach, nie ma wielu specjalistów, którzy mogą grać na prawym skrzydle.

Jak rozwiąże się przyszłość Raúla?
Raúl wygrał prawo do posiadania pierwszego słowa w kwestii swojej przyszłości. Ma czas na refleksję. Nie wiem, jaką podejmie decyzję, ale wiem, że jest gotowy do dalszej rywalizacji.

Guti nie zasługuje na rozmowę z Mourinho, taką, jaką miał Raúl?
To prawda, że on zachował się tak, że wielu zinterpretowało to jako pożegnanie. To prawda, że Mourinho już się zadeklarował. Jednak Guti to kolejny historyczny piłkarz dla Realu, który ma jeszcze rok kontraktu i mamy jeszcze czas, by usiąść i poszukać najlepszego rozwiązania dla wszystkich.

Barcelona ma już przewagę w kwestii transferów?
Nie, ponieważ rok temu Realu wykonał ogromny wysiłek i były to niesamowite podstawy. Ludzie nie powinni o tym zapominać. Już mamy Cristiano, Kakę, Higuaína, Xabiego Alonso... Podstawy są świetnie przygotowane. Na pewno będziemy się rozwijać.

Jest inny plan, jeśli nie przyjdą Gerrard czy Maicon?
Tak, zawsze są inne nazwiska. Rynek to nie jest wielki sklep, gdzie kupuje się i sprzedaje zawodników hurtowo. Nie tak łatwo znaleźć talent. Wszystko jego ograniczone. Większość świetnych zawodników już kupiliśmy. Teraz trzeba tylko zwiększyć rywalizację i najważniejsze, żeby każdy piłkarz czerpał zyski z tego, co ma. Mourinho to ekspert w kwestii optymalizacji wyników.

Więc największymi transferami będą Kaká i Benzema?
Potrzebujemy ich na ich najwyższych poziomach, czekamy na najlepszego Kakę i najlepszego Benzemę.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!