Problemy Realu przed meczem na Mestalla

W najbliższą sobotę dojdzie w lidze hiszpańskiej do jednego ze szlagierów sezonu. Na Estadio Mestalla Valencia spotka się z Realem Madryt. Wieczór w Walencji zapowiada się niezmiernie atrakcyjnie, choćby z tego względu, że naprzeciw siebie staną drużyny, które w ostatnich latach między siebie dzieliły triumfy w rozgrywkach Primera Division (Real był mistrzem w 2001 roku, obecnie broni tytułu wywlaczonego w poprzednim seznie, Valencia to tryumfator ligi w roku 2002). Królewscy mogą mieć jednak problemy z odniesieniem korzystnego wyniku. Carlos Quieroz nie dysponuje wszystkimi swoimi gwiazdami. Raul ma stłuczone biodro, Zinedine Zidane nadal nie jest w pełni sprawny po urazie odniesionym przed niespełna trzema tygodniami (problem z naciągniętym mięśniem uda). Raul nabawił się kontuzji podczas ostatniego ligowego spotkania z Malagą. Zdaniem sztabu medycznego madryckiego klubu jeden z najskuteczniejszych napastników Europy powinien odpocząć od piłki co najmniej trzy tygodnie. Znacznie gorzej przedstawia się sytuacja Zizou. Kapitan reprezentacji Francji nie może liczyć na powrót na boisko wcześniej niż w połowie października, choć sam piłkarz mówi, że zajęcia rehabilitacyjne idą prawidłowo i może on zagrac juz za tydzień. Dobrą wiadomością dla Queiroza jest powrót do pełni sił obrońcy Ivana Helguery, który zdążył juz pokazać się publiczności na Santiago Bernabeu we wtorkowym, okolicznościowym meczu Realu z River Plate. Real i Valencia mają obecnie po 10 pkt. wywalczonych w czterech do tej pory rozegranych kolejkach. Drużyny zajmują odpowiednio drugie i trzecie miejsce, tracąc po dwa oczka do Deportivo La Coruna.
(futbol.pl)