Guti: Odpadnięcie z Lyonem byłoby katastrofą

- Jesteśmy zadowoleni ze wczorajszego wyniku, ale powinniśmy byli zagrać dużo lepiej już od samego początku spotkania. Ciężko nam było zareagować - zaczął Guti, który stawił się na dzisiejszej konferencji prasowej. - Na tego typu błędy nie możemy sobie pozwolić w środę. Ostatnimi czasy rozmawialiśmy o wielu meczach, w których graliśmy o dużą stawkę. Ten środowy pojedynek będzie jednak najważniejszy. Jesteśmy w pełni skoncentrowani, a wczorajszy mecz sprawił, że czujemy się silniejsi. Wraz ze wsparciem naszych kibiców, którzy byli wczoraj wspaniali, możemy przeżyć w środę wielki wieczór.

- Lyon ma silną drużynę. Są zorganizowani w defensywie i bardzo ciężko jest się przedostać pod ich bramkę. Ponadto potrafią zdobywać wiele bramek. Jednak z całym szacunkiem do Lyonu, ale Real Madryt musi być po prostu lepszy od tego typu drużyn. Odpadnięcie z takim rywalem, który jest dobry, ale nie należy do czołówki Europy, byłoby wielką porażką. Musimy odrobić ten wynik. Trzeba ich zaatakować od pierwszej minuty. Szybko zdobyta bramka dobrze by nam zrobiła. Bernabéu musi ich w środę przewyższyć. Damy z siebie 100%.

- Musimy uderzyć pięścią w stół w Europie. Jesteśmy pewni siebie i nie możemy się doczekać. Nie liczy się tylko zwycięstwo - Real Madryt musi rozegrać wielki mecz, aby wszyscy przyznali, że jesteśmy głównym kandydatem do wygrania Ligi Mistrzów. Wczoraj czułem się bardzo dobrze. Do treningów powróciłem jednak niedawno, dlatego nie wiem, czy jestem gotowy na pełne 90 minut. Ale myślę, że tak. W środę chciałbym wybiec w pierwszym składzie. Nikt nie chciałby przegapić takiego meczu. Decyzja należeć będzie jednak do trenera. Nie mam jednak wątpliwości, że zagramy ofensywnym ustawieniem.

- La Liga również będzie dla nas ciężkim turniejem. W dalszym ciągu walczymy z Barceloną, a przed nami jeszcze bezpośredni mecz z nimi. Odrobiliśmy do nich stratę, ale na pewno nie będzie łatwo. Nie mam wątpliwości, że o wszystkim zadecyduje wynik w Gran Derbi. Należy również pamiętać o zdobywaniu jak największej liczby bramek. W tak wyrównanym pojedynku o wszystkim zaważyć może nawet jedna czy dwie bramki.