Królewscy już w Santa Cruz de Tenerife
Po szóste zwycięstwo z rzędu
Pomarańczowy alarm burzowy, podczas którego siła wiatru nad Wyspami Kanaryjskimi przekroczyć może nawet 120 kilometrów na godzinę, towarzyszył ekspedycji Realu Madryt podczas lądowania na Teneryfie, gdzie już jutro po ośmiu latach przerwy piłkarze ze stolicy Hiszpanii wybiegną na miejscowy stadion Heliodoro Rodríguez López. Możliwe, że to właśnie ze względu na fakt, że od ostatniej wizyty Królewskich w Santa Cruz de Tenerife minęło tyle czasu, na lotnisku Reina Sofía zgromadziło się aż ponad 600 miejscowych fanów, którzy chcieli na żywo zobaczyć swoich idoli.
Sam lot, który trwał około trzech godzin, przebiegł bez żadnych zakłóceń. Tradycyjnie już piłkarze wykorzystali czas wolny podczas podróży na wspólne rozmowy, czytanie książek i słuchanie muzyki. Po opuszczeniu lotniska w stolicy Wysp Kanaryjskich ekspedycja Realu Madryt udała się autokarem do hotelu NH Tenerife, gdzie będzie zameldowana do jutrzejszego meczu z CD Tenerife. Około północy na tradycyjnym spotkaniu z miejscowymi kibicami stawią się Cristiano Ronaldo i Esteban Granero.
Zdjęcia z przylotu do Santa Cruz de Tenerife znaleźć można tutaj.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze