Zidane: Lyon nie będzie łatwym rywalem

Wygląda na to, że czas nie działa przeciwko tobie.
Mam się dobrze. Nie na tyle, aby grać (śmiech), ale prawdą jest, że czuję się nieźle.

Tęsknisz za rozgrywkami?
Czasami tęsknię, szczególnie, kiedy przebywam z piłkarzami, ponieważ to zawsze było częścią mojego życia, ale zarazem jestem zadowolony z mojego nowego życia. Jest zupełnie inne, ponieważ wszystko uległo zmianie, ale cieszę się z tego powodu.

To twoja pierwsza podróż, w której jesteś częścią ekspedycji Realu Madryt.
Tak i jestem szczęśliwy, że mogę podróżować z piłkarzami. Przypomniałem sobie czasy, kiedy sam byłem zawodnikiem. Brakowało mi tego i cieszę się, że mogłem w tym uczestniczyć.

Jak oceniasz postawę zespołu?
Dobrze, zwłaszcza w ostatnich spotkaniach zespół oprócz tego, że wygrał, zaprezentował się bardzo dobrze, grając zespołowo i zdobywając wiele bramek. W niedzielę odrobił stratę do Barcelony i teraz jest tuż za liderem.

Teraz wszystko zależy od nich.
Real Madryt musi teraz iść naprzód i wtedy będziemy mogli zobaczyć co się stanie na Bernabéu, podczas kwietniowego Gran Derbi.

W Lidze Mistrzów rozpoczyna się decydująca faza pucharowa. To już nie ten Lyon, jaki znałeś?
To nie jest Lyon, który wygrywał siedem mistrzostw kraju z rzędu. To jest całkiem inny zespół, jednak trzeba na nich uważać, ponieważ dla nich mecz z Realem Madryt będzie najważniejszym w sezonie. Królewscy wiedzą, że to nie będzie łatwy rywal, dlatego muszą zagrać najlepiej, jak tylko potrafią. Na pewno to będzie piękne spotkanie.

Jaki wpływ na miasto ma wizyta Realu Madryt?
Ilekroć wielka drużyna europejska przybywa do Francji, spotyka się ze sporym entuzjazmem. Wielu ludzi będzie oglądać mecz na Stade Gerland, a jeszcze więcej w telewizji. Realowi Madryt będzie na pewno trudno, ale drużyna jest przyzwyczajona do takich spotkań.

Kiedy wracałeś do Francji, grając dla Realu Madryt, ojczyzna obdarzała cię sporym zapałem do gry. Sądzisz, że Benzemę czeka to samo?
Nie wiem, ale na pewno się przekonamy. Myślę, że Karim dokonał tutaj wielkich rzeczy i kibice nigdy o tym nie zapomną, ale teraz gra dla drużyny przeciwnej. To samo mnie spotkało, kiedy graliśmy z Olympique'em Marsylia.

Wiele będzie zależało od Cristiano Ronaldo, który jest obecnie we wspaniałej formie.
Jego występy mogą imponować każdemu. Gra fenomenalnie. Jest niesamowicie pewny siebie i ma zasadnicze znaczenie dla gry zespołu. W Manchesterze był większym indywidualistą, ale w Realu Madryt gra zupełnie inaczej, współpracuje z kolegami. Robi swoje, a przy tym wiele daje drużynie, jest fenomenalny.

Jako, że jesteśmy przy zespole, widzisz Real Madryt w finale Ligi Mistrzów?
Mam nadzieję. Będzie trudno, ponieważ jest wiele zespołów, ale póki co wszystko wygląda dobrze. Poza tym w tym roku finał jest na Bernabéu. Mam nadzieję, że możemy to wygrać. Po raz dziesiąty!