Advertisement
Menu
/ elmundodeportivo.es

Oto jak sędziowie pomagają Realowi

Kataloński głos w Twoim domu

Media związane z Realem Madryt w dalszym ciągu nakładają wywierają na arbitrów za rzekome faworyzowanie Barcelony - pisze kataloński dziennik El Mundo Deportivo. Wspomina się o karnym podyktowanym za faul na Xavim w meczu z Espanyolem, mimo że dziennikarze MD udowadniali już, że piłkarz był popychany. Kolejna sytuacja to gol Pedro, który znajdował się przecież na prawidłowej pozycji w meczu ze Sportingiem. To dwa główne zarzuty "białych" mediów, które sprzedają je jako kradzieże Villarato.

Solidna pozycja lidera Barçy kontrastuje z nerwami Realu Madryt, który widzi jak kataloński klub utrzymuje się w tabeli pięć punktów przed Los Blancos i nadal gra na wysokim poziomie. Przykładem jest sankcja dla Cristiano Ronaldo - jedynie dwa mecze - która została niemiłosiernie skrytykowana przez media związane z Realem oraz przez samych włodarzy madryckiego klubu. Mimo to, agresja Ronaldo na Mtilidze została zakwalifikowana przez odpowiedni Komitet jako "niebezpieczne zagranie" i mogła skutkować nawet trzema meczami kary.

Tymczasem w tym sezonie już w co najmniej w trzech meczach mylono się na korzyść Realu Madryt. I są to sytuacje skandaliczne.

Real Madryt - Racing 1:0
Przy stanie 1:0 na Bernabéu Real stracił bramkę za sprawą trafienia Sergio Canalesa, który otrzymał podanie, będąc na prawidłowej pozycji. Była to 77. minuta, a kantabryjska perła pokonała Ikera Casillasa, doprowadzając do wyrównania. Jednak sędzia liniowy podniósł chorągiewkę, a Królewscy uchronili się przed stratą punktów.

Valencia - Real Madryt 2:3
Przy stanie 0:0 Higuaín pokonał Césara po podaniu Benzemy, jednak wcześniej Francuz był na spalonym.

Real Madryt - Almería 4:2
Królewscy bardzo męczyli się w meczu z Andaluzyjczykami, którzy wyszli nawet na prowadzenie. Przy remisie 2:2 w 82. minucie spotkania sędzia podyktował rzut karny po faulu na Cristiano Ronaldo, jednak żadnego faulu tam nie było. Następnie Portugalczyk zmarnował karnego, ale piłkę dobił do bramki Benzema - tyle że wcześniej, jeszcze przed strzałem Ronaldo, Francuz znajdował się w polu karnym, na nieprawidłowej pozycji. Tym sposobem wykorzystano kolejny prezent od sędziego.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!