Advertisement
Menu
/ as.com

Fran: Jeśli Cristiano nie zagra, klątwa się utrzyma

Wywiad z legendą Deportivo

Jak wytłumaczysz to, że Real Madryt już od dwóch dekad nie potrafi wygrać na Riazor?
O to trzeba by było zapytać ich samych, a zwłaszcza tych, którzy są tam już od lat. To dla nich pechowe boisko. Mieli wiele szans, aby wygrać, ale... Im więcej się mówi o tej klątwie, tym ciężej będzie im ją przełamać.

Odczuwają presję?
Nie sądzę, ale jestem przekonany, że na Riazor czują się niepewnie. Tego typu passy mogą spotykać słabsze zespoły, ale Real Madryt...

Przeżyłeś ostatnią porażkę Depor w 1991 roku.
Już jej nie pamiętam. Dużo lepiej przypominam sobie mecz, w którym w drugiej połowie odwróciliśmy wynik spotkania. To były wspaniałe pojedynki. Zawsze byłem gotowy zrobić wszystko, aby tylko w nich zagrać.

Pamiętasz swoje bramki?
Oczywiście. Wiem, że udało mi się nawet pokonać Casillasa. To spotkania, w których chciałby zagrać każdy. Ja miałem to szczęście, że udawało mi się także zdobywać w nich bramki.

Nie uważasz tego za nieprawdopodobne, że Raúl nigdy nie wygrał na Riazor?
To przypadek godny uwagi. Jednak inni galaktyczni również nie potrafili tutaj wygrać. Zdobywali Puchary Europy, ale nie potrafili odnieść tutaj triumfu.

Co sądzisz o absencji Cristiano?
Jest kluczowym zawodnikiem dla Realu Madryt, gdyż dopóki formy nie złapią pozostali zawodnicy, cała gra opiera się na nim. Mam nadzieję, że nie zagra, chociaż oczywiście Real Madryt może sobie poradzić bez niego. Dadzą z siebie wszystko, gdyż w przeciwnym wypadku strata do Barcelony będzie już bardzo duża.

Jak postrzegasz jego czerwoną kartkę?
Obaj walczyli o piłkę, ale faktem jest, że Cristiano go uderzył. Złamał mu nos, zatem zasłużył na czerwoną kartkę. Ale czasami mają miejsce podobne sytuacje i nic się nie dzieje. Gdyby to był ktoś inny, to możliwe, że nic by się nie stało, ale Cristiano jest jak tur. Jest bardzo silny i szybki. Gdy oglądałem tę akcję na żywo, byłem przekonany, że czerwona kartka jest słuszna. Jednak później pojawiły się wątpliwości.

Klątwa się utrzyma?
Absencja Filipe jest dla Lotiny ogromną stratą. Był bardzo ważnym ogniwem tego zespołu. Zobaczymy, jak sobie poradzą bez niego. Gdyby zagrał Cristiano, byłoby dużo trudniej. Jeśli jednak nie zagra, to klątwa się utrzyma. Znów wrócą z pustymi rękami. Wierzę w Depor.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!