Butragueńo o szansach Królewskich

Emilio Butragueńo odegrał pierwszoplanową rolę w zespole Los Blancos, który w sezonie 1989/90 ustanowił rekord 107 zdobytych bramek w lidze. Teraz Sęp jest dyrektorem Realu Madryt i postanowił skomentować szansę zespołu Manuela Pellegriniego na pobicie tego osiągnięcia. – Jest znacząca rzecz, która różni nasz Real Madryt od współczesnego. Byliśmy zespołem, który grał razem przez pięć lat. Dzisiejsza drużyna jest dopiero w budowie, a już ma więcej zalet. Mam nadzieję, że zostanie pobity rekord 107 zdobytych bramek w sezonie. To jest trudne, ale musimy być skuteczniejsi. To byłoby coś niesamowitego.

Real Madryt w erze „Piątki Sępa” był maszyną do zdobywania bramek, z wieloma bramkostrzelnymi graczami w składzie. Emilio dostrzega podobieństwa do dzisiejszej drużyny. – W tym zespole jest wielu graczy, którzy mogą zdobywać bramki. Higuaín jest w znakomitej formie, Benzema da nam jeszcze wiele powodów do radości, Cristiano Ronaldo ma olbrzymi potencjał, Kaká strzeli jeszcze wiele bramek, Van der Vaart także ma na koncie trafienia... Jeśli zespół utrzyma formę strzelecką, to jest duża szansa na zdobycie mistrzostwa. To jest najważniejsze – powiedział Butragueńo.

Na koniec El Buitre zauważył, że niełatwo będzie pobić rekord. – Barcelona próbowała w zeszłym sezonie i nie udało jej się, gdyż zatrzymali się na 105 bramkach. To trudne.