Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Trzy punkty dla Castilli w starciu z wiceliderem

Druga wygrana rezerw z rzędu

Rezerwy Królewskich na fali? Po serii porażek przeplatanych remisami canteranos wygrali drugie spotkanie z rzędu, ale przede wszystkim poprawili skuteczność i wykończenie akcji, czego wyraźnie brakowało w większości pojedynków. Co może zaskakiwać, poza składem jest podstawowa para napastników – Szalai i Acuńa. W roli ich zmienników świetnie spisują się gracze dotychczas broniący barw Realu C.

W 16. kolejce Segunda División B, drugi zespół Realu Madryt podejmował na swoim stadionie wicelidera z Las Palmas. I choć niekwestionowanym faworytem byli przyjezdni, wynik spotkania otworzył fantastycznym strzałem w dystansu boczny obrońca Castilli – Marcos Alonso. Radość nie trwała długo, bowiem siedem minut później wyrównujące trafienie odnotował Sergio, uderzając po ciekawie wykonanym rzucie wolnym.

Wychowankowie Los Blancos szukali odpowiedniego rytmu, sporadycznie zagrażając bramce Samuela, jak w 29. minucie za sprawą Vázqueza, który w decydującym momencie przestrzelił. Po niecałych dziesięciu minutach na prowadzenie wyszli gracze Universidadu. Szybka, kombinacyjna akcja zaowocowała sytuacją bramkową, wykorzystaną pewnie przez Aridaya.

Na szczęście po powrocie z przerwy gospodarze odzyskali solidność w defensywie i polot w ofensywie, coraz częściej zagrażając obrońcom z Las Palmas. W 50. minucie dobrze uderzył Mateos, moment później Samu był bliski wykończenia akcji Vázqueza. Co nie udało się obrońcy i napastnikowi, naprawił rezerwowy – Rodrigo. Po długiem podaniu od Juana Carlosa, wyrzucony na lewą stronę pola karnego mocno uderzył w kierunku długiego słupka i pokonał Samuela.

Wietrząc okazję do zdobycia kompletu punktów, trener wprowadził na murawę pełnego energii i chęci do gry Cristiana, dotychczas zawodnika Alicante. Kwadrans później, dokładnie w 85. minucie pojedynku, młodzian odwdzięczył się za zaufanie. Po rzucie rożnym najwyżej wyskoczył do piłki i pięknym uderzeniem umieścił ją pod poprzeczką. Pierwszy raz w tym sezonie canteranos udało się wygrać drugie spotkanie z rzędu. Oby tak dalej.

Real Madryt Castilla: Adán; Velayos, Gary, Mateos, Marcos Alonso; Luis Hernández, Fran Rico, Mosquera, Vázquez (Rodrigo, min. 57.); Juan Carlos (Tébar, min. 87.) i Samuel (Cristian, min. 70.).

Universidad de Las Palmas: Samuel; Soto, Sergio, Juanfra, Deivid; Alberto (Pachi, min. 75.), Futre (David, min. 84.), Eloy (Nacho, min. 84.), Ariday; Gustavo i Cristo Marrero.

Bramki:
1:0, min. 10.: Marcos Alonso;
1:1, min. 17.: Sergio;
1:2, min. 38.: Ariday;
2:2, min. 59.: Rodrigo;
3:2, min. 85.: Cristian.

Sędzia: Sebastián Ripoll Solano.

: Gary, Fran Rico (Castilla), Soto, Sergio, Juanfra (Universidad).

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!