Dzisiejszy trening

Real Madryt odbył dzisiejszego ranka w Miasteczku Sportowym Valdebebas przedostatni trening przed spotkaniem trzeciej kolejki Ligi BBVA z Xerez. Poranna sesja treningowa odbyła się bez obecności Xabiego Alonso, Christopha Metzeldera oraz Raúla Albiola, którzy ćwiczyli na siłowni, by powrócić jak najszybciej do pełni sprawności po odniesionych w ostatnich dniach urazach.

Zarówno Xabiego Alonso, jak i Christopha Metzeldera z pewnością zabraknie w najbliższym spotkaniu z Xerez CD. Wczoraj informowaliśmy w jakich odstępach czasu obaj zawodnicy powinni powrócić do gry.

Jeżeli chodzi o Raúla Albiola, który doznał skręcenia kostki w meczu z Espanyolem i wystąpił w spotkaniu z FC Zürich, to piłkarz dokłada wszelkich starań, by być gotowym do meczu z andaluzyjską drużyną.

Pozostali zawodnicy wybiegli na murawę jednego z boisk treningowych w Miasteczku Sportowym Valdebebas pół godziny później niż wstępnie planowano. Trening poprzedziła krótka przemowa szkoleniowca Królewskich, Manuela Pellegriniego, oraz ćwiczenia na siłowni. Następnie przyszedł czas na ciężką pracę, która dzisiaj miała charakter taktyczny. Zawodnicy wykonywali dużo ćwiczeń z piłką.

Podczas porannego treningu ewidentnie dało się zauważyć, iż w drużynie panuje znakomita atmosfera. Żartom i śmiechom nie było końca, a do głównych bohaterów należeli Royston Drenthe, Marcelo, Mahamadou Diarra oraz Sergio Ramos, który na mecz z Xerez nareszcie wraca do podstawowego składu Los Blancos. Dobry humor, który nie opuszcza drużyny, jest bardzo ważnym aspektem pracy zespołowej, szczególnie przed tak napiętym terminarzem, jaki czeka Real Madryt.

Następny trening Królewskich odbędzie się jutro i będzie zarazem ostatnim przed niedzielnym meczem z Xerez. Manuel Pellegrini postanowił, iż sobotnia sesja treningowa odbędzie się za zamkniętymi drzwiami. Chilijczyk pragnie wprowadzić ostatnie poprawki do gry Realu Madryt.