R. Carlos: Cristiano jest najlepszym wykonawcą rzutów wolnych

Roberto Carlos był swego czasu najlepszym wykonawcą rzutów wolnych na świecie. Przez dziesięć lat, jakie to spędził w Realu Madryt, z którym zdobył przez ten czas trzy Puchary Europy, atomowe strzały Brazylijczyka rozstrzygały wyniki meczów i wprawiały w zachwyt wszystkich kibiców. Królewscy jednak musieli się w końcu pożegnać z tym specjalistą od stałych fragmentów gry. I musiały upłynąć trzy lata, aby zespół Blancos znów mógł liczyć na wielkiego wykonawcę rzutów wolnych, którego zna cały świat - Cristiano Ronaldo, który w Manchesterze United zdobył między innymi Ligę Mistrzów, Klubowe Mistrzostwa Świata czy trzy mistrzostwa Anglii.

Roberto Carlos nie ma teraz wątpliwości, że to właśnie Portugalczyk jest obecnie najlepszym wykonawcą rzutów wolnych na świecie. A Brazylijczyk wie, co mówi, gdyż zarówno on, jak i portugalski crack bardzo często zamieniają te stałe fragmenty gry na bramki. "Sekretem Cristiano Ronaldo jest to, że uderza w dolną część piłki. To prawie tak, jakby chciał kopnąć w ziemię. Sprawia to, że piłka nabiera specyficznej paraboli - spada z góry na dół. Ja na przykład nie uderzam w ten sposób. Mój styl polega na tym, że uderzam zewnętrzną częścią lewej stopy, po czym piłka nabiera rotacji. Cristiano za to używa wewnętrznej części prawej stopy", wyznaje Brazylijczyk.

- Trzeba jednak podkreślić, że bramkarz Zurychu zachowywał się przedwczoraj jak jego przyjaciel. Przy drugiej bramce wypiąstkował piłkę do własnej bramki - śmieje się Roberto. - Ale co by nie mówić, oglądanie Cristiano wykonującego rzuty wolne to prawdziwa przyjemność. Jesteśmy do siebie podobni pod tym względem, że obaj uderzamy z wielką siłą, po czym piłka nabiera ogromnej prędkości. Cristiano pomaga fakt, że futbolówka w Lidze Mistrzów czasami dziwnie się zachowuje, co całkowicie myli bramkarzy. Nie mam jednak wątpliwości, że to właśnie on jest obecnie najlepszym wykonawcą rzutów wolnych na świecie.

Perfekcjonista
- Myślę, że zdobędzie jeszcze wiele bramek z rzutów wolnych. Wiem, że bardzo ciężko trenuje, aby być najlepszym. To perfekcjonista. Bardzo dobrze go znam. Lubię tego typu zawodników, którzy z rzutów wolnych robią praktycznie rzuty karne. Kibice zawsze są bowiem zaciekawieni, jak tym razem wyglądać będzie to uderzenie. Na stadionie zapada cisza, rozpoczynają się rytmiczne oklaski i czuć atmosferę wielkiego oczekiwania. Zaskoczy jeszcze nie jednego bramkarza. Bardzo podoba mi się to, że po jego strzale piłka bez jakiejkolwiek rotacji leci po prostu przed siebie. Tylko Cristiano Ronaldo potrafi tak wykonywać rzuty wolne - zakończył Roberto Carlos.

Fot: Za chwilę padnie pierwsza bramka Realu Madryt w tej edycji Ligi Mistrzów