Challandes: Odchodzę z podniesioną głową

Trener FC Zürich Bernard Challandes nie miał powodów do zadowolenia po debiucie w Lidze Mistrzów, zapewnił jednak, że przyjmuje porażkę z Realem Madryt "z podniesioną głową", przypominając jednocześnie, iż miał przeciwko sobie najlepszego piłkarza na świecie, odnosząc się do strzelca dwóch bramek, Cristiano Ronaldo.

"Akceptuję ten wynik. Real Madryt był lepszy, grają w nim wielcy piłkarze. Podczas pierwszych 20 minut udało nam się stosować dobry pressing, jednak jeśli zostawisz choć trochę miejsca piłkarzom takim jak Kaká, Xabi Alonso czy Cristiano Ronaldo, wtedy zagrają bardzo dobrze i strzelą ci bramki. Pomimo tego odchodzę z podniesioną głową", zapewnił Challandes.

Szkoleniowiec mistrza Szwajcarii podkreślił również siłę drużyny kierowanej przez Manuela Pellegriniego: „Nie można zapominać, że mieliśmy przeciwko sobie być może najlepszego piłkarza na świecie, a na pewno jedną z najważniejszych drużyn piłkarskich, złożoną z najlepszych zawodników dostępnych na rynku. Właśnie tego nam brakuje, by móc mierzyć się z najsilniejszymi”.

"Podczas niektórych części spotkania kontrolowaliśmy przebieg gry. Poza tym mieliśmy sytuacje strzeleckie, a to przeciw Realowi Madryt znaczy naprawdę wiele", dodał na zakończenie Szwajcar, który nie miał zamiaru krytykować swojego bramkarza za błąd przy czwartym golu dla Królewskich: "Nie powiem nic na temat Leoniego, jest tylko jednym z piłkarzy, wygrywamy i przegrywamy wszyscy razem".