Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Pellegrini: Robben i Sneijder musieli odejść

Przedmeczowa konferencja z trenerem <i>Blancos</i>

Dzisiaj rozpoczyna się sezon ligowy.
Początek tego wszystkiego nastąpił wraz z pierwszym dniem rozpoczęcia naszej pracy. Przygotowaliśmy drużynę do tego, aby zdobywała punkty już od pierwszej kolejki ligowej. Zespół jest gotowy, aby zajść jak najdalej we wszystkich rozgrywkach.

Czy odejścia Sneijdera i Robbena wpłyną negatywnie na pańskie plany?
Nie. Od samego początku bowiem wiedziałem, że klub po prostu będzie musiał sprzedać kilku zawodników. To dwaj bardzo dobrzy piłkarze, ale nie narzekam, gdyż na każde miejsce mam po dwóch zawodników. Myślę, że drużyna jest kompletna.

Ale wydaje się, że niektórzy kibice nie potrafią zrozumieć tego, że najpierw pan mówi, że Sneijder i Robben są nie na sprzedaż, a następnie i tak odchodzą...
Nigdy nie powiedziałem, że jakiś zawodnik jest nie na sprzedaż, gdyż te kwestie nie zależą ode mnie. Każdemu z zawodników pierwszego zespołu wytłumaczyłem po prostu, na czym polega mój punkt widzenia. Nie zaprzeczam, że obaj piłkarze byli ważni, ale wiem, że klub musi wyrównać kwestie ekonomiczne. Dlatego jako trener muszę to zrozumieć. Jednak gdyby Robben i Sneijder byli dla mnie piłkarzami nie do zastąpienia, to oczywiście zakomunikowałbym o tym klub. Ale tak nie było. Powtarzam, drużyna jest kompletna.

Robben mógł zapewnić temu zespołowi efekt zaskoczenia. Nie przejmuje pana jego brak?
To prawda, Robben zapewniał nam inne alternatywy. Ale na jego pozycji będą grać tacy piłkarze, którzy również bardzo dużo dadzą temu zespołowi. On wiedział, że jest brany pod uwagę, ale oferta z Bayernu bardzo mu się spodobała. Decyzja została podjęta za obopólną zgodą.

Bardzo dużo mówi się o Cristiano oraz o jego miejscu na boisku.
To nie jest tak. Cristiano nigdy nie powiedział, że nie jest szczęśliwy w tym zespole. Gra obecnie na swojej ulubionej pozycji, takiej samej jak w Manchesterze. Uważam, że wymagamy od niego zbyt wiele na tym etapie sezonu, w którym to nikt nie jest gotowy na 100%. Myślę, że od dnia dzisiejszego będziemy oglądać tego prawdziwego Cristiano Ronaldo. I tak przez cały sezon.

Chciałby pan mieć do dyspozycji Ribéry'ego?
Byłbym zachwycony, gdybym mógł mieć wszystko. Ale to jest niemożliwe. Powtarzam, że według mnie drużyna jest kompletna i nie potrzebujemy nowych zawodników.

Jak daleko za Barceloną jest ten Real Madryt?
Myślę, że na tym etapie sezonu wszyscy jesteśmy na tym samym poziomie. Jednak wszystko tak naprawdę okaże się dopiero na boisku. To, co się wydarzyło w poprzednim sezonie, jest już tylko przeszłością, dlatego nie ma sensu do tego wracać. Z tygodnia na tydzień będziemy mogli oceniać rzeczywisty poziom obu zespołów.

Nie jest pan zawiedziony, że w kwestii sprzedaży bardziej liczy się ten czynnik ekonomiczny niż sportowy?
Nie można mieć wszystkiego. Ponadto nie można się skupiać tylko i wyłącznie na kwestiach czysto sportowych. Ze swojej strony mogę zapewnić, że klub spełnił wszystkie moje petycje. Wiedziałem, że w końcu przyjdzie czas na sprzedaż. Jednak wzmocnienia, jakie poczynił klub, są wręcz ogromne, dlatego z punktu widzenia czysto technicznego jestem bardzo zadowolony. Potencjał, jaki ma teraz w sobie ta drużyna, jest wielki.

Nie uważa pan, że Cristiano musi się przyzwyczaić do gry na mniejszej przestrzeni?
Każdy zawodnik musi przejść przez proces adaptacji. Tym bardziej w tej fazie roku. Widzę jednak, że Cristiano jest pewny siebie i pracuje jak stuprocentowy profesjonalista. Nie mam do niego żadnych zastrzeżeń. Myślę, że taki piłkarz jak on, może grać w każdym schemacie i taktyce.

Co sądzi pan o waszej grupie w Lidze Mistrzów?
Na tym etapie rozgrywek nie ma łatwych rywali. Fakt, że byliśmy losowani z drugiego koszyka, sprawiał, że byliśmy pewni tego, że w grupie przyjdzie się nam zmierzyć z wielkim zespołem. I taki jest właśnie AC Milan. Ale to drużyna jak najbardziej do pokonania. Tak samo jak wszystkie inne dla Realu Madryt. Jednak rywale mnie nie przejmują. Myślę, że mamy wystarczający potencjał, aby przejść tę fazę i awansować do 1/8 finału.

Czy w tym sezonie będziemy oglądać dwa Reale Madryt - ten na Bernabéu i ten na wyjazdach?
Niezależnie od meczu, zawsze będziemy się starać grać tak samo. Chcemy mieć całkowitą kontrolę nad każdym spotkaniem i posiadać przewagę w posiadaniu piłki. Ale wydaje mi się, że czasami przyjdzie nam oglądać ten inny Real Madryt, gdyż do rozegrania mamy średnio osiem meczów na miesiąc, a to bardzo dużo. Mogę obiecać, że będą bardzo częste rotacje.

Jak po tym okresie przygotowawczym ocenia pan Kakę?
Jestem zadowolony ze wszystkich zawodników. Nowo przybyli zawodnicy nie przeszli jeszcze całkowicie procesu adaptacji, ale zdążyli już zademonstrować swoje wielkie umiejętności. Kaká jest bardzo ważny dla naszej ofensywy.

Oglądał pan przygotowawcze mecze Deportivo?
Tak, oglądałem ich podczas Trofeo Carranza. Ta drużyna praktycznie niczym nie różni się od tej z poprzedniego sezonu - trener jest ten sam, pierwszy skład nieruszony... Nie mam wątpliwości, że ciężko będzie ich pokonać, dlatego będziemy musieli dać z siebie wszystko, aby zgarnąć dzisiaj trzy punkty.

Casillas powiedział, że faworytem nadal jest Barcelona. A co pan o tym sądzi?
Nie wiem, co jeszcze może osiągnąć Barcelona. Poprzedni rok mieli wspaniały, ale w futbolu żyje się teraźniejszością. Jednak w tym sezonie zobaczymy równie dobry Real Madryt, który będzie grał na takim poziomie, aby walczyć z najlepszymi zespołami w La Liga i w Lidze Mistrzów. Kibice będą się bardzo dobrze bawić, oglądając w akcji ten Real Madryt.

Dlaczego ostatni trening przed meczem odbywa się na stadionie?
Gdyż to właśnie na stadionie najbardziej lubię pracować nad stałymi fragmentami gry. Otoczenie ma bowiem pewne znaczenie, gdy trzeba przetrenować te właśnie aspekty. Ale to nie jest nic szczególnego. Po prostu to lubię.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!