Ruud i Guti do Wietnamu?!

Choć wydaje się to nieprawdopodobne, wczorajsza prasa w Wietnamie (tak, w Wietnamie - dop. red.) informowała o zainteresowaniu dwójką piłkarzy Realu Madryt ze strony T&T Hà Nội. Na celowniku wietnamskiej ekipy znaleźli się Guti i Ruud van Nistelrooy. Drużyna z Hàng Đẫy Stadion celuje w mistrzostwo kraju, dlatego władze klubu chcą sprowadzić piłkarzy światowej sławy. Udało im się to zrobić już przed rokiem, kiedy niespodziewanie zakupiły najdroższego piłkarza XX wieku, Denilsona. Brazylijczyk w Azji kariery jednak nie zrobił, bowiem rozegrał tylko jeden mecz, strzelając jedną bramkę. Na drodze ku podboju Wietnamu stanęła mu kontuzja, po której zdecydował się opuścić stołeczny klub.

Prezes wietnamskiego klubu, Do Quang Hien, zamarzył sobie sprowadzenie piłkarzy Realu Madryt, którzy po przybyciu Cristiano, Kaki i Benzemy mogą mieć problemy z wywalczeniem miejsca w wyjściowym składzie.

Zainteresowanie T&T Hà Nội nie ogranicza się jednak wyłącznie do piłkarzy Los Blancos. Kolejnym zawodnikiem, na którego Wietnamczycy "zagięli parol" jest Portugalczyk Deco, który jest również jednym z celów Interu Mediolan. Zapowiada nam się zatem interesująca walka pomiędzy Da Quang Hienem i Massimo Morattim.

Informację można potraktować jako ciekawostkę i zakwalifikować do wiadomości absurdalnych, jednak kto wie, być może ruchy wietnamskich biznesmenów na rynku transferowych są preludium wielkich zmian w światowym futbolu...