Advertisement
Menu

Między Madrytem a Walencją...

...był Mijatović. Dziś o godzinie 21:45 rozpocznie się mecz pomiędzy...

...był Mijatović. Dziś o godzinie 21:45 rozpocznie się mecz pomiędzy Valencią CF, a Realem Madryt. Kibice, którym Matka Natura nie poskąpiła dobrej pamięci, zapewne pamiętają o Predragu Mijatoviću. Reprezentant Jugosławii (teraz Serbii i Czarnogóry) przeszedł w 1996 roku właśnie z Mestalla na Bernabeu (w odwrotnym kierunku podążył Santiago Canizares). Wszystko dzięki determinacji Lorenzo Sanza, który w odpowiednim czasie wysłał do Walencji wiceprezydenta, Ignacio Silvę, by ten wynegocjował lukratywny kontrakt z "Pedją". Po rozmowach w prywatnej rezydencji Mijatovića stanęło na umowie wartej 1489 milionów peset. Jeszcze niewielu myślało wtenczas, że "Pedja" stanie się symbolem Realu tamtych lat. Zrobiono na tym piłkarzu świetny interes. Wydatnie pomógł w zdobyciu siódmego w historii Realu Madryt Pucharu Europy (Mijatović strzelił jedynego gola meczu w 66. minucie). Potem kontaktów z Valencią było jeszcze więcej. W 2000 roku Real demoluje klub spod znaku nietoperza w finale Ligi Mistrzów. Królewscy w następnych latach wyrażają zainteresowanie kilkoma graczami Valencii: Mendietą, Ayalą, czy Barają. Później już nie było takiej przyjaźni pomiędzy oboma klubami, co potwierdzają przypomnienia tytułów w As sprzed lat:

"Madryt nie daje żadnych szans Valencii w finale Pucharu Mistrzów (3:0). Gol Raula dobija klub z Mestalla"
"Mendieta: Pójdę wszędzie, tylko nie do Realu Madryt" - ten temat wymaga rozszerzenia. W 2000 roku Mendietę sprzedano do Lazio za mniejszą kwtoę od tej, jaką oferował Real. Ponadto Orti i Cragnotti, prezydenci obu klubów zawarli umowę, że Lazio nie może sprzedać Mendiety do Realu.
"Przeciwko autokarowi Królewskich" - tutaj również mała dygresja. Przed meczem w Walencji autokar Blancos został obrzucany przez kibiców kamieniami.
"Albelda zatrzymał Zidane'a" - Debiut Zizou w lidze hiszpańskiej nie był udany. To przez defensywnego pomocnika Valencii, który zatrzymał ZZ. Ponoć po meczu Francuz spytał swojego rywala: - czy to tak zawsze będzie? Media miały nowy temat do polemiki.
"Gol Ilie i Jaime Orti: liga jest ustawiona" - koeljne głosy o tym, jakoby wszystko było podporządkowane Realowi. W 2002 roku Real rozgrywa świetny mecz przeciwko Valencii, a na początku meczu gol Adriana Ilie zostaje niesłusznie niezaliczony. Prezydent Orti powiedział: - sędziowie też celebrują stulecie Realu. Królewscy są skazani na tytuł - a jak wszyscy wiemy, mistrzostwo zdobyła... Valencia.
"Chcą przechwycić Portillo!" - zeszłego lata As wpadł na trop tego transferu. Podstępem Valencia chciała podkupić Javiera Portillo za 80 milionów peset, z 2500 milionów, które trzeba zapłacić za tego napastnika. Portigol woli jednak grać w Madrycie.

Czy dzisiaj oba kluby potwierdzą swoją nienawiść i potraktują ten towarzyski pojedynek na poważnie? Jeśli tak, to kości będą trzeszczały...

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!