Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Juventus Turyn - Real Madryt 2:1

Real Madryt odpada w półfinale Pucharu Pokoju

O godzinie 22.30 w Sewilli na Estadio Sánchez Pizjuán rozpoczął się drugi półfinał turnieju towarzyskiego Peace Cup, w którym mierzą się jedenastki Realu Madryt i Juventusu Turyn.

W pierwszym półfinale Aston Villa pokonała FC Porto 2:1. Bramki zdobywali Heskey i Sigwell dla Anglików oraz Hulk dla zespołu z Portugalii.

Już w trzeciej minucie spotkania wynik otworzył były piłkarz Realu Madryt, Fabio Cannavaro, dokładając głowę do dośrodkowania Del Piero z rzutu wolnego. Jerzy Dudek był bez szans. Sześć minut później kolejne dwie bardzo groźne sytuacje stworzone przez Del Piero i piłka po strzałach Włochów minimalnie mija słupek bramki Królewskich.

Z czasem do głosu doszli piłkarze wicemistrza Hiszpanii, tworząc groźne sytuacje po składnych akcjach, w których udział brali przede wszystkim Granero, Guti, Ronaldo, Metzelder, Raúl i Drenthe. Groźny strzał Ronaldo z rzutu wolnego miną słupek bramki Buffona. Chwilę później piłkę z pustej bramki Realu wybił Metzelder.

W kolejnych minutach to piłkarze Realu Madryt prowadzili grę, czego rezultatem kilka rzutów rożnych i sytuacji podbramkowych, wynik jednak nie ulegał zmianie. Aż do rzutu karnego po faulu Chielliniego na Raúlu. Cristiano i 1:1! Buffon bez cienia szansy, strzał w środek bramki, wielki Włoch leży przy lewym słupku.

Pierwsza połowa była całkiem przyzwoita w wykonaniu Los Blancos. Składne akcje, strzały, tylko ta feralna dekoncentracja przy rzucie wolnym na początku spotkania. Który to już raz tracimy bramkę po stałym fragmencie gry?

Wypada powtórzyć, który to już raz tracimy bramkę po stałym fragmencie gry? Centra z rzutu rożnego i znów stracony gol, i znów musimy gonić wynik.

Sytuacja z początku drugiej połowy do złudzenia przypomina wydarzenia z pierwszej połowy meczu. Real traci bramkę po stałym fragmencie gry bitym przez Del Piero, przegrywa, przejmuje inicjatywę i atakuje.

Podwójna zmiana: wchodzą Higuaín i Negredo, boisko opuszczają Raúl i Benzema. Na dziesięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry na murawie pojawia się także Gago kosztem Gutiego.

Wynik nie uległ zmianie do końca spotkania. Real Madryt stwarzał sytuacje podbramkowe, starał się doprowadzić do remisu, jednak formacja obronna Juventusu nie pozwoliła Królewskim na zdobycie bramki.

Przegrywamy pierwszy mecz w sezonie przygotowawczym, chociaż możemy być zadowoleni z gry zespołu, za wyjątkiem fatalnie bronionych stałych fragmentów gry, które przesądziły o końcowym rezultacie.

Przynajmniej brutalny faul Czecha Grygery na Cristiano Ronaldo pod koniec meczu nie zakończył się bardzo poważną kontuzją. Aż przed oczami stanął dramat Wesleya Sneijdera sprzed roku i meczu z Arsenalem w Londynie.

Bramki:
1:0 Fabio Cannavaro 3', Salihamidžić 49' - C. Ronaldo 41'.

Juventus Turyn: Buffon; Grygera, Chiellini, Cannavaro, Salihamidžić; Felipe Melo, Camoranesi, Tiago Mendes, Giovinco; Del Piero, Amauri.

Real Madryt: Dudek; Torres, Pepe, Metzelder, Drenthe; Lass, Guti, Granero; Cristiano Ronaldo, Benzema, Raúl.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!