Advertisement
Menu
/ as.com

Pellegrini i tiki-taka

70% posiadania piłki i góra trzy kontakty

Era Manuela Pellegriniego rozpoczęła się w poniedziałek, wraz z pierwszym meczem okresu przygotowawczego, przeciwko drużynie Shamrock. Mimo braku kilku podstawowych piłkarzy, takich jak Iker, Ramos, Kaká i Albiol, chilijski szkoleniowiec pokazał, czego chce od swojej drużyny. Dwa założenia taktyki nowego trenera Realu Madryt już po pierwszym meczu zdają się być jasne: jak największe posiadanie piłki i kilka kontaktów z piłką w linii pomocy.

Pellegrini już jako trener Villarrealu pokazywał, jaki futbol preferuje: cierpliwe wyczekiwanie i szukanie okazji. Niedziwne więc, że w pierwszej połowie spotkania z Shamrock Roves posiadanie piłki było na poziomie 72%, a w drugiej wyniosło 70%. Ogromna ruchliwość czterech ofensywnych piłkarzy gwarantuje długie utrzymywanie się przy piłce. Nikt się nie zatrzymywał i nie szukał partnera, by podać mu futbolówkę. Piłka przechodziła z jednej strony na drugą i, jeśli nie było luki, wracała. Bez pośpiechu. Spokojnie.

Dyspozycja jest jasna: z umiejętnościami i siłą, jaką posiadamy, okazję się zjawią. Jednak konieczne ku temu jest, by piłka krążyła szybko i płynnie. Tego właśnie już od pierwszego treningu Pellegrini wymagał od swoich podopiecznych. Piłkarze mają grać na jeden, dwa bądź góra trzy kontakty. Taki schemat gry nosi miano tiki-taki. Grająca właśnie w ten sposób Hiszpanii sięgnęła po tytuł mistrza Europy. W meczu przeciwko Shamrock można było dostrzec zarys takiej gry. Kontrola i podanie; kontrola; rozglądnięcie się i kolejne podanie. Oraz sukcesywne zbliżanie się do bramki rywala. Ruch i zmienność pozycji są stałe, lecz oczywiste jest to, że na ostatnich metrach piłkarze mają wolność, jeśli chodzi o wykańczanie sytuacji.

Dwa schematy gry
Pellegrini w pierwszym sparingu zaprezentował nam dwa różne sposoby gry, jednak oba oparte na ustawieniu 4-2-2-2. W pierwszej połowie, kiedy Cristiano był na boisku, Marcelo bardzo często zapędzał się do przodu na lewej stronie boiska. Guti grał na środku pomocy, a Portugalczyk trzymał się prawej strony, jednak często schodził po przekątnej w kierunku środka boiska, kontrolując piłkę. W drugiej połowie grali bardziej tradycyjni skrzydłowi, a środkowy napastnik, Benzema, miał dużą swobodę w poruszaniu się po boisku.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!