Advertisement
Menu
/ as.com

Ribéry nadal zbuntowany

Francuz nie wziął udziału w towarzyskim spotkaniu Bayernu Monachium

Franck Ribéry nie przestaje wywierać presji na Bayern Monachium, chociaż jego szanse na transfer do Realu Madryt wydają się maleć z każdym dniem. Tym razem francuski pomocnik opuścił mecz towarzyski Bayernu z Hamburgerem SV.

Gdy piłkarze opuścili hotel w drodze na mecz, Ribéry pozostał w recepcji i rozmawiał przez kilka minut z dyrektorem bawarskiego klubu Uli Hoenessem. Po spotkaniu Niemiec miał powiedzieć do dziennikarzy: "Koniec końców, Ribéry zostaje z nami. Piłkarz zrozumiał, co zrozumieć powinien".

Hoeness wyjaśnił francuskiemu piłkarzowi, że czas składania ofert za niego trwał od 1 do 14 lipca. Żadna oferta do klubu nie napłynęła, a teraz jest zbyt późno na odejście. Ribéry miał odpowiedzieć: "Nigdy nie chciałeś wysłuchać żadnej oferty z Madrytu".

We wczorajszym meczu Bayern przegrał z HSV 0:1 po bramce Trochowskiego. Monachijczycy zaprezentowali się bardzo słabo, zwłaszcza w ataku. Wyraźnie widać było brak Francka Ribéry'ego.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!