Agent Maicona: Mojego klienta nie może zabraknąć w Realu Madryt

Agent Maicona, pan Antonio Caliendo, wypowiedział się dzisiaj na temat możliwej przyszłości swojego klienta. "Uważam, że Moratti zachował się w porządku. Stwierdził, że Maicon ma 50% szans na pozostanie w Interze oraz przedstawił innym zainteresowanym klubom tę wstępną cenę za zawodnika. Mój klient nie ma teraz w klubie rywala na tym samym poziomie, dlatego cena za niego na pewno będzie odpowiednia. Chociaż tak naprawdę na sumy transferów największy wpływ ma sam rynek. Co by jednak nie mówić, dzisiaj wieczorem dowiemy się czegoś więcej na temat przyszłości piłkarza".

Według pewnych źródeł agent zawodnika ma się dzisiaj spotkać z prezesem Interu Mediolan, Massimo Morattim, oraz dyrektorem sportowym, Marco Brancą, aby porozmawiać na temat możliwego transferu swojego klienta. "Jeśli taki prezes jak Florentino Pérez przeznacza 300 milionów euro na budowę galaktycznego zespołu, to nie może w nim zabraknąć Maicona, który przecież jest najlepszy na świecie na swojej pozycji. Tak, mogę przyznać, że Królewscy naprawdę interesują się moim klientem. Ja ze swojej strony chcę tylko szczęścia zawodnika. Nic więcej się nie liczy", dodał Caliendo.

"Florentino zawsze dostaje to, czego chce"
Antonio Caliendo wypowiedział się dzisiaj także dla agencji EFE, również poruszając temat swojego klienta i zespołu Blancos. "Maicona nie może zabraknąć w Realu Madryt. Jego kontrakt z Interem obowiązuje do 2013 roku, ale zainteresowanie ze strony Realu Madryt jest wielkim zaszczytem dla każdego piłkarza. Znam Jorge Valdano i wiem, że Florentino Pérez zawsze dostaje to, czego chce. Jeśli oba kluby dojdą do porozumienia, to nie będzie problemów z transferem. Uważam, że operacja może się zamknąć w 30 - 40 milionach euro", wyznał przedstawiciel Maicona.