Florentino szykuje 55 mln na Ribéry'ego

Jak podaje dziennik AS, Franck Ribéry zostanie nowym piłkarzem Blancos i jednocześnie trzecim najdroższym transferem Florentino Péreza w tym oto okienku. Prezes Realu Madryt widzi teraz w sprowadzeniu francuskiego skrzydłowego trzeci, po Kace oraz Cristiano Ronaldo, ważny ruch strategiczny na ten przyszły sezon, dlatego gotowy jest zrobić wszystko, aby go pozyskać. Właśnie dlatego Florentino ma już przygotowane 55 milionów euro, za pomocą których postara się pozbawić Bayern Monachium ich największego asa.

Po kilku spotkaniach na linii Zinedine Zidane - Jorge Valdano, prezes doszedł do wniosku, że postawienie na Ribéry'ego będzie ze sportowego punktu widzenia strzałem w dziesiątkę, dlatego zdecydował się powalczyć ze swoim przyjacielem, Karlem-Heinzem Rummenigge, starając się tym samym wyrwać francuskiego piłkarza, który stał się teraz priorytetem Królewskich. Florentino jest jednak świadom tego, że na Kakę i Cristiano wydał już w sumie 161 milionów euro, dlatego za Francuza gotowy jest zapłacić maksymalnie 55 milionów. Ale Valdano postara się zrobić wszystko, aby włączyć do operacji Wesleya Sneijdera i Rafaela van der Vaarta, którymi to zainteresowany jest trener Bayernu, Louis van Gaal.

Demolujący atak
Tym samym, Florentino Pérez chce zbudować najlepszy atak Europy. I wszystko wskazuje na to, że tuż za napastnikiem (faworytem wciąż David Villa) będzie występować magiczne ofensywne trio: Cristiano - Kaká - Ribéry. Prezes Realu Madryt wie już za pośrednictwem Zidane'a oraz agenta piłkarza, Alaina Migliaccio, że Franck chce przejść tylko i wyłącznie do stolicy Hiszpanii. Co więcej, podobno Francuz gotowy jest nawet wymusić na władzach Bayernu swoje odejście, jeśli te w dalszym ciągu będą robić problemy.