Pozew do sądu zagraża wyborom

Jak pamiętamy, jeden ze wstępnych kandydatów na prezesa Realu Madryt, Eduardo García, kilka dni temu pozwał klub do sądu, domagając się unieważnienia zapisu w statucie, który mówi o tym, że przed zgłoszeniem swojej kandydatury w sposób oficjalny, należy przedstawić przed całą komisją zabezpieczenie finansowe. Okazuje się, że jeśli sąd uzna ten pozew za pełnoprawny, to pod wielkim znakiem zapytania staną zbliżające się wybory na prezesa. Może się skończyć tak, że albo wybory zostaną znacząco przełożone, albo do klubu napłynie lawina zgłoszeń do kandydowania na prezesa, gdyż bez zabezpieczenia finansowego w wyborach mógłby wziąć udział praktycznie każdy socio.

Oczywiście prawnicy Realu Madryt wzięli się już do pracy i robią wszystko, aby orzeczenie sądu nie miało większego wpływu na przebieg wyborów. Jak mówi Javier Gallego, jeden z prawników firmy OID, która stoi za kandydaturą Eduardo Garcíi, istnieją duże szanse na to, że jutro sąd poczyni pierwsze poważne kroki w związku z przedstawionym pozwem. Opcje są trzy - albo skontaktuje się z Realem Madryt, albo od razu poczyni odpowiednie czynności prawne, albo po prostu pozew odrzuci.

- Jeśli sąd skontaktuje się z Realem Madryt, to wyjście będzie naprawdę bardzo proste. Klub po prostu będzie musiał dobrowolnie przystać na nasze warunki. Jeśli tak się stanie, to z wyborami nie będzie problemu i odbędą się one tak jak wcześniej zakładano, czyli 14 czerwca. W pozwie skierowanym do sądu właśnie o to poprosiliśmy - aby zrobić wszystko, by sprawa nie wpłynęła na przebieg wyborów. Nie chcemy bowiem niczego paraliżować. Poprosiliśmy, aby sprawa została rozstrzygnięta na pięć dni przed 31 maja, kiedy to mija okres prezentacji kandydatów, lub ostatecznie na dziesięć dni przed tymi właściwymi wyborami - przyznał Gallego.

Pozew do sądu opiera się na Ochronie Praw Podstawowych, a konkretniej to na Prawach Stowarzyszeń z 2002 roku. Jak zapewnia prawnik pana Eduardo Garcíi, "Real Madryt jest stowarzyszeniem sportowym, które nie jest nastawione na zysk. Właśnie dlatego wymóg przedstawienia zabezpieczenia finansowego jest niezgodny z prawem. Bowiem prawo do wyboru oraz do bycia wybieranym jest podstawowym prawem w każdym stowarzyszeniu".