García Muńoz krytykuje

Biznesmen Eduardo García Muńoz lamentował wczoraj, że z powodu "uciążliwego poręczenia wekslowego" w wysokości 57,3 miliona euro, którego wymaga się od kandydatów na prezydenta Realu Madryt, na stanowisko to nie mogą kandydować takie osoby jak Eugenio Martínez Bravo, prezes Białej Platformy.

- Przez te uciążliwe poręczenia wekslowe zakazuje się kandydowania socios, którzy chcieliby powalczyć o prezydenturę. Widzimy tutaj efekt, którego chcą niektórzy starający się dojść władzy. To blokowanie każdego socio, który mógłby zostać wybrany. Lamentujemy, że przez te poręczenie nie mogą kandydować ludzie, którzy tego chcą - stwierdził García Muńoz w wywiadzie dla Europa Press. - Nas poręczenia nie odstraszą od niczego. Będziemy przy urnach. Nie będziemy mieli tego problemu, mimo że poręczenia są uciążliwe - podkreślił kandydat.

García wyjawił także, że oficjalna prezentacja jego projektu sportowego odbędzie się w dniu spotkania z Mallorcą przy ulicy Paseo de la Castellana 140. Młody kandydat stwierdził, że projekt piłkarski jest już prawie zamknięty, natomiast trwają prace także nad tym koszykarskim.

Z tego powodu bardzo blisko zamknięcia jest "transfer wielkiego koszykarza, który mógłby zasilić drużynę". 29-letni socio nr 31.150 nie chciał jednak ujawniać nazwisk ze względu na fakt, że podopieczni Joana Plazy są w trakcie najważniejszej części sezonu, gdy rozgrywane są play-offy.