Miguel Torres: Pepe wzorowym piłkarzem

Miguel Torres broni Pepego mówiąc, że jest on „wzorowym piłkarzem”. – To sportowiec, który przeżywa spotkania na 100% i to co mu się przytrafiło jest tego produktem – powiedział.

- Pepe i Marcelo zrobili coś, co nie przystaje do Realu Madryt ani żadnego innego klubu – powiedział Torres. Wychowanek Królewskich twierdzi, powołując się na przykład Juanito, który był "esencją madridismo", że teraz najważniejsze jest, żeby przyszłe zachowanie było wzorowe.

Miguel Torres wyjawił, że w szatni "praktycznie nie porusza się tego tematu". – Jesteśmy skupieni na tym, żeby utrzymać ducha ze spotkania z Getafe. Mam nadzieję, że ten duch będzie towarzyszył nam w meczu z Sevillą – powiedział dodając, że piłkarze myślą jedynie o wygraniu ligi.

Hiszpan wyznał, że Pepe czuł się źle na pierwszym treningu po niechlubnym incydencie, ale wszyscy go wspierali. – Wszyscy jesteśmy z nim i nas nie musi przepraszać. Lecz następnym razem kiedy zagra, musi zachowywać się wzorowo i przeprosić kibiców.

Wychowanek Realu Madryt zdaje sobie sprawę z ogromnej wagi spotkania z Sevillą, w którym nie będzie mogło zagrać wielu podstawowych piłkarzy Blancos. – Mecz z Sevillą jest najważniejszy. Jeżeli nie potraktujemy go jak finału, to mecz z Barceloną nic nam nie da. To dobra okazja, żeby wskoczyć do zespołu, ale najważniejsze jest, żebyśmy wygrali – podkreślił.

Torres powiedział, że nadzieje na skrócenie dystansu do Barcelony po meczu z Getafe były duże. – Wszyscy czekaliśmy na mecz Barcelony z Sevillą z wielkimi nadziejami, ponieważ wiedzieliśmy, że mogą stracić punkty. Po ujrzeniu gradu goli myślimy już tylko o sobie – oświadczył.

Juande Ramos, były szkoleniowiec Sevilli, najprawdopodobniej zostanie ciepło przywitany przez publiczność na Ramón Sánchez Pizjuán, ale Miguel Torres zwrócił uwagę, że „najważniejsze będzie to, co stanie się na boiksu”. – Juande wykonał w Sevilli świetną robotę i ludzie powinni być jemu wdzięczni – ocenił.