Advertisement
Menu
/ as.com

Czekając na Florentino i jego galaktycznych

Ciekawy artykuł dziennikarza <i>ASa</i>, Alfredo Relańo

Dziwna sytuacja. Mimo faktu, że sam Florentino Pérez jeszcze niczego nie powiedział, to wszyscy są przekonani co do tego, że wystartuje w nadchodzących wyborach na prezesa Realu Madryt i, jeśli w ogóle pojawią się jacykolwiek rywale, pewnie je wygra. Właśnie dlatego we wszystkich gazetach pojawiają się kolejne zarysy planów Florentino, które nie są już traktowane jak zwykłe przypuszczenia, ale jak pewna przyszłość. Niektórych ta pewność zaskakuje, ale spójrzmy teraz prawdzie w oczy - wykluczając koniec świata, Florentino zostanie prezesem Realu Madryt. Naprawdę wszystko na to wskazuje, co można zaobserwować zarówno w samym klubie, prasie, jak i na rynku transferowym.

Fakt, że Florentino w dalszym ciągu zachowuje milczenie, również można wytłumaczyć. To naprawdę sumienny człowiek, dlatego na światło dzienne wyjdzie dopiero wtedy, gdy jego perfekcyjny wręcz plan będzie całkowicie przygotowany. A to nie jest łatwe zadanie. Niełatwo jest wszystko zacząć od nowa. Real Madryt potrzebuje bowiem przede wszystkim Ligi Mistrzów. La Liga już niczego nie gwarantuje (wystarczy spojrzeć na przypadki Del Bosque, Capello czy Schustera). Ponadto na przeciwko jest wielka Barcelona. Poza tym Florentino jest znany z tego, że zawsze dopinał swego. Wydaje się, że teraz głównym doradcą byłego (przyszłego?) prezesa Królewskich będzie Jorge Valdano. Jakby nie patrzeć były szkoleniowiec.

Jeśli chodzi o galaktycznych... Cristiano Ronaldo już jest, ale tę operację zamknął jeszcze Ramón Calderón. Dlatego Florentino chce dokonać czegoś, co będzie tylko i wyłącznie jego zasługą. Wybrańcem jest więc Kaká. Na samą tę dwójkę klub będzie musiał wydać niemałe pieniądze. Co jednak nie zmienia faktu, że Pérez na tym poprzestanie, gdyż zamierza jeszcze wzmocnić obsadę lewej obrony oraz zapewnić transfer w końcu jakiegoś Hiszpana (Cesc Fàbregas lub Xabi Alonso). Mając na uwadze te wzmocnienia, suma pensji, jakie będą otrzymywać wszyscy zawodnicy, będzie kosmiczna. Dlatego trzeba będzie niektórych zawodników sprzedać, dokonać dokładnych obliczeń, poznać zamiary każdego piłkarza... Dlatego Florentino pojawi się dopiero wtedy, gdy wszystko będzie gotowe. Aby mógł nam, madridistas, zaproponować taki projekt sportowy, którego nikt nie przebije.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!