Advertisement
Menu
/ forbes.com

Najlepiej zarabiający piłkarze świata

W pierwszej dwudziestce dwóch zawodników Realu Madryt

Magazyn Forbes opublikował listę dwudziestu najlepiej zarabiających piłkarzy świata w 2008 roku. Dziennikarze przejrzeli listy płac klubów, kontaktowali się z agencjami konsultingowymi, rozmawiali z ekspertami w Europie i Stanach Zjednoczonych. Wszystkie sumy dotyczą roku 2008 i są podane w dolarach. Nie zawierają jedynie pieniędzy, jakie otrzymują piłkarze z tytułu zmiany pracodawcy, czyli transferu.

1. David Beckham - 46 milionów dolarów, AC Milan/LA Galaxy
Gdy Anglik zamieniał Real Madryt na LA Galaxy, wielu twierdziło, że ze sportowca - celebryty zamienia się tylko w celebrytę. Finansowo wyszedł jednak na tym świetnie, a ostatnie występy w AC Milan i reprezentacji Anglii świadczą o tym, że jeszcze nie zapomniał, jak kopać piłkę. Biorąc pod uwagę świat sportu, tylko Tiger Woods i Michael Jordan zarobili w ubiegłym roku więcej. Oprócz kontraktu sportowego z klubem David Beckham zarabia głównie dzięki kontraktom reklamowym z Adidasem, Armanim i Motorolą. Anglik będzie najlepiej zarabiającym piłkarzem na świecie przez najbliższe kilka lat.

2. Ronaldinho - 33 miliony dolarów, AC Milan
Pomimo kolejnego słabego sezonu i kłopotów w nowym klubie, siła podpisanych wcześniej kontraktów reklamowych utrzymuje Brazylijczyka na drugim miejscu w rankingu. Pytanie, co będzie dalej. Ronaldinho prawdopodobnie nie zabawi długo we Włoszech. Mówi się o powrocie do Barcelony (mało prawdopodobne) lub odejściu do Manchesteru City (bardziej prawdopodobne). Co więcej, piłkarz stracił ostatnio miejsce w kadrze Brazylii. Jeżeli nie pojedzie na najbliższy Mundial, jego zarobki pochodzące z reklam i od sponsorów będą bardzo zagrożone.

3. Thierry Henry - 28 milionów dolarów, FC Barcelona
Henry również nie zaliczył do udanych ubiegłego sezonu sportowego. Ponadto cały czas mówi się, że jednak opuści Hiszpanię na rzecz Anglii, lub wybierze "model Beckhama" i uda się na podbój rynku amerykańskiego.

4. Kaká - 22 mln, AC Milan
5. Cristiano Ronaldo - 21 mln, Manchester United
6. Lionel Messi - 18 mln, FC Barcelona
7. Frank Lampard - 18 mln, Chelsea
8. Wayne Rooney - 18 mln, Manchester United
9. John Terry - 18 mln, Chelsea
10. Steven Gerrard - 18 mln, Liverpool
11. Michael Ballack - 15 mln, Chelsea
12. Ronaldo - 15 mln, Corinthians
13. Fabio Cannavaro - 15 mln, Real Madryt
14. Francesco Totti - 15 mln, AS Roma
15. Zlatan Ibrahimović - 14 mln, Inter Mediolan
16. Andrij Szewczenko - 14 mln, AC Milan/Chelsea
17. Rio Ferdninand - 14 mln, Manchester United
18. Didier Drogba - 14 mln, Chelsea
19. Raúl - 12 mln, Real Madryt
20. Alessandro del Piero - 11 mln, Juventus Turyn

Zespoły: Chelsea ma pięciu piłkarzy w pierwszej dwudziestce, AC Milan czterech (w tym dwóch na wypożyczeniu), Manchester United trzech, Real Madryt i FC Barcelona po dwóch.

Ligi: angielska ma ośmiu przedstawicieli, włoska siedmiu, hiszpańska czterech.

Sukces finansowy Davida Beckhama nie przeszedł bez echa. Inni piłkarze szybko zorientowali się, że rozbudowany rynek celebrytów w Stanach Zjednoczonych i cały przemysł medialny temu towarzyszący może znacząco wpłynąć na wysokość zarobków.

W lipcu ubiegłego roku kontrakt z CAA (Creative Arts Agency - największa agencja talentów w Hollywood, należą do niej takie gwiazdy, jak między innymi George Clooney, Steven Spielberg, Julia Robert i David Beckham - przyp. red.) podpisał Cristiano Ronaldo, potencjalny następca Beckhama na czele listy najlepiej zarabiających piłkarzy. W tym samym miesiącu amerykańskie tabloidy zaczęły rozpisywać się o romansie Portugalczyka z Paris Hilton. Ciekawe, prawda? Główni sponsorzy Ronaldo to Nike i Coca-Cola.

W ubiegłym roku agencja CAA podpisała także kontrakty z Chelsea i Barceloną na pozyskanie sponsorów w USA i umowy reklamowe dla gwiazd obu klubów. W Londynie najbardziej powinni na tym skorzystać John Terry i Frank Lampard.

Francuz Thierry Henry z Barcelony miał trochę mniej szczęścia, gdyż kontrakt z CAA przyszedł zbyt późno. Zbyt wielu amerykańskich konsumentów zdążyło zapytać, kim jest ten facet w reklamie Gillette, obok Tigera Woodsa i Rogera Federera. W końcu Henry został zastąpiony przez bejsbolistę New York Yankees Dereka Jetera. Francuski napastnik nie wyklucza jednak ponownej próby podbicia amerykańskiego rynku.

Inaczej rzecz się ma dla Leo Messiego. Podpisanie kontraktu z CAA to dla młodego Argentyńczyka strzał w dziesiątkę. W ubiegłym roku zarobił 18 milionów dolarów, z czego tylko siedem pochodziło z kontraktów reklamowych i sponsorskich. Aby zwiększyć szanse na komercyjny sukces w USA, Messi pobiera obecnie lekcje języka angielskiego.

Tutaj znajdziecie listę najbogatszych klubów na świecie według magazynu Forbes.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!