Advertisement
Menu
/ defensacentral.com

250 milionów euro na nowy Real Madryt

Florentino gotowy jest rozbić bank

Z każdym kolejnym dniem w prasie pojawia się coraz więcej plotek, analiz, spekulacji i przypuszczeń. Jednak wraz z biegiem czasu wszystkie informacje zaczynają się nieco krystalizować. Ostatnio coraz głośniej mówi się o tym, że pan Florentino Pérez, który na Santiago Bernabéu miałby powrócić wraz z Zinedine'em Zidane'em oraz Jorge Valdano jako doradcami w kwestiach sportowych, gotowy jest przeznaczyć na transfery nawet 250 milionów euro. Mówi się, że były prezes Blancos będzie chciał sprowadzić młodego środkowego pomocnika, kilku cracków oraz paru wychowanków, którym będzie chciał dać drugą szansę.

Przejdźmy więc teraz do konkretów. Bardzo dużą część całej tej sumy pochłonąć miałoby sprowadzenie Cristiano Ronaldo. Mówi się, że Portugalczyk, który co prawda na każdym kroku zapewnia, że chce pozostać w Manchesterze United, ma zawartą wstępną umowę co do tego, że od przyszłego sezony będzie bronił barw Realu Madryt. Nikt nie może jej jednak na razie zdradzić. Transfer portugalskiego cracka zamknąłby się najpewniej w 80 - 100 milionach euro. Tym samym, niespełnione marzenie Ramóna Calderóna stałoby się faktem.

Kolejnym crackiem Florentino miałby być Kaká. Brazylijczyk nie gra obecnie zbyt dobrze i jego występy w obecnym sezonie pozostawiają wiele do życzenia, mając na uwadze te ubiegłoroczne rozgrywki. Z powodu kontuzji pomocnik Milanu nie mógł liczyć na regularne występy, a w zimie był o krok od transferu do Manchesteru City. Jednak w ostatniej chwili wszystkie negocjacje zostały zerwane, co było spowodowane prawdopodobnie tym, że Kaká wiąże swoją przyszłość z grą w stolicy Hiszpanii.

Jeśli natomiast chodzi o kwestię środkowego pomocnika, to nowa dyrekcja sportowa będzie poszukiwać zawodnika, który potrafi kreować i organizować grę, ale jednocześnie rozbijać akcje rywala i radzić sobie z meczami o najwyższą stawkę. Faworytami do tej roli wydają się być Cesc Fábregas oraz Xabi Alonso. Może się wydawać, że piłkarz Arsenalu zbyt bardzo związany jest z Arsène'em Wengerem, ale mając na uwadze słaby sezon w wykonaniu Kanonierów, wszystko jest możliwe. Większe szanse na transfer może mieć za to Alonso, który nie ukrywa, że chciałby powrócić do Hiszpanii, a swego czasu był bardzo bliski przejścia właśnie do Realu Madryt.

Mimo wielu bramek Raúla, Gonzalo Higuaína i Klaasa-Jana Huntelaara, nowa dyrekcja nie zapomina o Karimie Benzemie. Napastnik Lyonu zawsze powtarzał, że jego zamiarem w przyszłości jest gra dla Realu Madryt, chociaż wielce możliwe, że postanowi pozostać na jeszcze jeden sezon we Francji. I na koniec kwestia wychowanków. Florentino bardzo poważnie rozważa sprowadzenie Álvaro Negredo oraz Estebana Granero. Klub zawarł w ich kontraktach opcje pierwokupu, przez co nie powinno być żadnych z tym związanych problemów.

Trener jedyną niewiadomą
A kto poprowadzi ten projekt z ławki? Pytanie to ma na dzień dzisiejszy wiele odpowiedzi, z czego żadna z nich nie jest pewna. Z początku faworytem wydawał się być Carlo Ancelotti, jednak madridistas w jednej z sond kategorycznie odrzucili włoskiego trenera. Mając również na uwadze to, że José Mourinho nie pasuje do wizerunku klubu, a Wenger nie zamierza opuszczać Londynu, kolejną możliwością jest Manuel Pellegrini. Szkoleniowiec Villarrealu jest bez wątpienia głównym faworytem Valdano.

Jednak w ciągu kilku ostatnich dni coraz głośniej zaczęło się mówić o pozostawieniu na swoim stanowisku Juande Ramosa. Jeśli Hiszpan zdobędzie w tym sezonie mistrzostwo, to i tak pozostanie. Jednak w przeciwnym wypadku jego przyszłość zależeć będzie od nowego prezesa. Jego styl pracy, szacunek, jaki wywalczył sobie wśród najważniejszych zawodników, oraz bardzo dobre wyniki sprawiają, że Florentino Pérez jest naprawdę coraz bliżej zaaprobowania właśnie tej opcji na ławce trenerskiej.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!