Advertisement
Menu
/ Marca

Milan musi sprzedać Kakę

Kłopoty finansowe włoskiego giganta

W Milanie rozgorzała wewnętrzna dyskusja nad sprzedażą Kaki. Silvio Berlusconi wydał polecenie obcięcia pensji wszystkim zawodnikom i mówi się, że rozważa także sprzedaż Brazylijczyka. To wszystko jest bardzo potrzebne klubowi z powodu malejących przychodów.

Kaká otrzymuje rocznie z kasy klubu 9 milionów euro, ale zakomunikowano mu już, że jego zarobki zostaną zmniejszone. Zresztą nie tylko jego, ale całej drużyny. Pierwszy krok w tym kierunku zrobił już Gennaro Gattuso, który potwierdził swoją gotowość na obniżkę zarobków.

Milan na pensje zawodników rocznie wydaje 120 milionów euro, teraz docelowo ta liczba ma wynieść 85 milionów. Włoski klub chce latem sprzedać swoją jedną gwiazdę, by zapełnić klubową kasę i wszystko wskazuje na to, że będzie to Kaká. Z pieniędzy za transfer Brazylijczyka Milan będzie mógł kupić nowych piłkarzy, głównie obrońców, którzy są najstarszymi i najsłabszymi ogniwami drużyny.

Adriano Galliani, dyrektor generalny Milanu, nie ukrywa, że klub ma problemy finansowe i dopadł go kryzys. W celu oszczędzania Włoch rozważa już nawet zamiast transferów gotówkowych przeprowadzanie wymian piłkarzy.

Kaká zna plany Gallianiego. Piłkarz od zawsze był kojarzony z Milanem, ale teraz poważnie rozważa odejście z klubu i przejście do jednego z zespołów grających w Lidze Mistrzów. Brazylijczyk najchętniej przeniósłby się do Realu Madryt.

Nowy prezes Królewskich będzie miał możliwość negocjacji z Milanem i samym piłkarzem. Ale warunki tej transferowej gry będą trochę inne niż dwa lata temu. Kaká nie jest już warty 100 milionów euro. Jego wartość jest znacznie niższa. Można mówić o około 70 milionach euro. To piłkarz nietuzinkowy, ma 26 lat i jest medialny. Ale czasy kur znoszących nieskończenie wiele złotych jajek w futbolu się skończyły. Działacze Milanu przyjęliby 70 milionów euro z zamkniętymi oczami.

Pytanie tylko, kto kupi Kakę. We Włoszech wszyscy są pewni, że Florentino Pérez rozpoczął już negocjacje z Milanem w sprawie przejścia Brazylijczyka na Santiago Bernabéu.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!