Advertisement
Menu
/ Marca

Chelsea może przeszkodzić w sprowadzeniu Kaki

Pérez przegra rywalizację z Abramowiczem?

Real Madryt nie zapomina o Kace. Brazylijczyk jest jednym z głównych celów transferowych Florentino Péreza, jeśli ten oczywiście zdecyduje się wystartować w wyborach, w co raczej nikt nie wątpi.

Temat Kaki jest poruszany już od kilku lat, ale po tym sezonie w końcu może się zakończyć, ponieważ wygląda na to, że już sam Brazylijczyk jest zdecydowany na zmianę otoczenia, a Florentino zrobi wszystko, co trzeba, by Kaká zagrał w Realu Madryt. Jednak były prezes Królewskich napotkał na swojej drodze poważny problem, czyli Chelsea, która także chciałaby bardzo pozyskać piłkarza Milanu.

Wszystko przez Romana Abramowicza, a konkretnie jego chęć zatrudnienia Carlo Ancelottiego. Szkoleniowiec Milanu to klucz do sprowadzenia Kaki, więc Włoch jest wysoko również na liście życzeń Péreza. Zatrudnienie Ancelottiego i Kaki było jednym z najważniejszych celów Péreza, ale wszystko skomplikowało się, kiedy na horyzoncie pojawił się właściciel Chelsea.

Co więcej, multimilioner z Rosji osiągnął przewagę. Sam Ancelotti powiedział, że jedyny klub, który z nim się kontaktował, to właśnie Chelsea. Wszystko miało miejsce w Paryżu, gdzie Włoch spokojnie wysłuchał oferty Abramowicza. Mając go za rywala, jego pieniądze, Realowi ciężko będzie nawet walczyć. Jedynym, który zachowuje spokój, jest Adriano Galliani, który jest przekonany, że nie straci Ancelottiego. - Jeśli chodzi o kontakty z Realem, to nie jestem niespokojny. Z jednej strony, on ma kontrakt z Milanem do 2010 roku, z drugiej, Florentino nie przestaje powtarzać, że jest moim przyjacielem i nie będzie kusił Ancelottiego nic mi o tym nie mówiąc. Na 99,9% sądzę, że nie odejdzie.

Oczywiście Florentino ma inne opcje, jeśli chodzi o ławkę trenerską, ale to oznacza zakłócenie planów pozyskania Kaki. W takim wypadku będzie o wiele trudniej sprowadzić Brazylijczyka do Madrytu, chociaż Pérez się nie podda. Problemem jest to, że były prezes Królewskich będzie musiał walczyć przeciwko słowu Ancelottiego, który bez wątpienia będzie namawiał Kakę na przeprowadzkę do Londynu i przeciw milionom Abramowicza.

Florentino ma wiele dobrych informacji o Ancelottim. Głównie za sprawą Zidane'a, który pracował z Włochem w Juventusie i bardzo polubił jego warsztat. Francuz uważa, że trener Milanu to jeden z trenerów, którzy bardzo pasują do Realu. Z kolei Florentino z podziwem patrzy na dwa Puchary Europy, które zdobył Ancelotti, i wspaniałą rękę Włocha do radzenia sobie z gwiazdami.

Z drugiej strony, otoczenie Péreza nie jest zadowolone z wyników ankiet, w których figuruje Ancelotti. Powszechnie wiadomo, że były prezes Realu bardzo ufa swoim doradcom, a Ancelotti nie ma dobrych notowań nawet u kibiców Los Blancos. W jednej z ankiet aż 80% głosujących było przeciw przybyciu Włocha do Madrytu.

Osłabiona pozycja gwiazdora
Jeśli chodzi o piłkarza, to Kaká nie czuje się w tym roku zbyt dobrze w Mediolanie. Brazylijczyk ma prawie cały początek tej rundy zmarnowany przez kontuzję, ale to nie jedyny powód. Przyjście Pato, a przede wszystkim Ronaldinho, nieregularność drużyny, która w tym roku nie grała nawet w Lidze Mistrzów i odpadła już z rywalizacji o Puchar UEFA sprawiły, że pobyt Kaki w Milanie coraz bardziej zbliża się ku końcowi.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!