Juande Ramos: To historyczne spotkanie

Szkoleniowiec Realu Madryt, Junade Ramos, podczas konferencji prasowej, która odbyła się przed wieczorną sesją treningową, odpowiadał na pytania dotyczące jutrzejszego spotkania Ligi Mistrzów.

Jak opisałbyś wtorkowy mecz z Liverpoolem?
Wymaga on pełnej koncentracji i motywacji. Jeśli zdobędziemy gola, ucieszymy siebie i fanów. Będzie to pasjonujący mecz na najwyższym poziomie. Obydwie drużyny mogą wygrać.

Czy Gago odegra kluczową rolę?
Gago odgrywa bardzo ważną rolę w drużynie. On i Lass przyczynili się do pozytywnych rezultatów naszego zespołu.

Jesteś przekonany, że dacie radę?
Za nami połowa drogi, a naszym celem jest zmiana sytuacji, w jakiej się znajdujemy. Drużyna musi wierzyć, że jest w stanie zwyciężyć na Anfield. Musimy grać całym sercem i opuścić Anglię jako zwycięzcy. Tak, jak oni wygrali w Madrycie, tak my musimy wygrać tutaj. Wierzymy, że damy radę.

Jesteś zaniepokojony tym, że Torres może zagrać?
Nie za bardzo, ponieważ nie mam wpływu na ustawienie Liverpoolu. Posiadają znakomitych piłkarzy, ale ich styl bazuje na pracy zespołowej, a nie na indywidualnościach.

To może być piąty rok z rzędu, kiedy drużyna nie przebrnie przez 1/8 Ligi Mistrzów.
Jesteś w tym momencie przeciw znakomitemu zespołowi. Mamy nadzieję na zwycięstwo. Musimy dać z siebie wszystko podczas każdej sytuacji. Piłkarze chcą udowodnić, że są w stanie zmienić losy tego dwumeczu.

Wiesz już kto wystąpi w wyjściowej jedenastce?
Dwudziestu zawodników, których tu przybyło, jest gotowych do gry i ma na nią nadzieje. Nieważne kto zagra, celem każdego jest pomóc Realowi Madryt. Każdy liczy na występ.

Czy zwycięstwo jest ważne w świetle twego kontraktu?
Mam trzy, cztery miesiące do jego zakończenia i go wypełnię.

Jak opiszesz mecz?
Spotkają się dwie historyczne drużyny. To będzie niezwykła konfrontacja pomiędzy dwiema najważniejszymi drużynami w Europie. Niestety, jedna z nich ulegnie. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby nie był to Real Madryt.