Van Nistelrooy spotka się z Fergusonem
Panowie mają wyjaśnić sobie zaszłości z 2006 roku
Ruud van Nistelrooy, napastnik Realu Madryt, oświadczył, że chce zakopać topór wojenny z sir Alexem Fergusonem. Przypomnijmy, że panowie zerwali ze sobą wszelkie relacje w 2006, gdy trener w meczu Pucharu Ligi odsunął Ruuda od składu. Odsunięcie to było symbolicznym początkiem końca Van Nistelrooya w Manchesterze United.
Pod koniec tego samego sezonu piłkarz przyznał, że chce odejść i przeszedł do Realu Madryt za osiemnaście milionów euro. W rozmowie z Sunday Mirror Ruud powiedział, że chciałby spotkać się ze Szkotem i wyjaśnić nieporozumienie.
- Nie mogę się doczekać spotkania. Chcę porozmawiać, wyjaśnić to, oczyścić relacje między nami - wyjaśnił 32-latek. - Po pewnym czasie, nie potrafię zrozumieć, o co tak naprawdę poszło. Dlaczego musiała powstać z tego tak wielka sprawa?
- Myślę, że wina leżała po obu stronach. To po prostu eksplodowało - dodał Holender.
Ruud van Nistelrooy wyjaśnił także, jak bardzo bolało go rozstanie z trenerem. "To było bardzo bolesne, myślałem sobie 'Co ty do cholery mi robisz?'. Byłem strasznie zdenerwowany. Jako profesjonalista nigdy nie przywiązujesz się do klubu albo trenera tak, żeby takie stracie bolało aż tak bardzo. Ale w tym przypadku tak było. To stało się bardzo osobiste", wyjaśnił Van Gol.
Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.
Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!
Komentarze