Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Pepe: Drużyna jest zjednoczona

Wywiad z portugalskim obrońcą Realu Madryt

Obecny Realu Madryt w niczym nie przypomina tego sprzed kilku miesięcy. Co spowodowało taką zmianę?
To była kwestia zdobycia pewności siebie. Przychodząc do drużyny Juande Ramos wiedział, że mieliśmy za sobą bardzo zły miesiąc i dał piłkarzom wiele pewności siebie. Teraz widać to na boisku. Drużyna jest zjednoczona, przykłada się do każdej akcji. Wszyscy pracują. To najważniejsze, co się zmieniło. To praca. Trenowanie przez wszystkie dni z trenerem. On spędza dużo czasu z nami, obrońcami, na treningach. Później, gdy nadchodzi mecz, widać, że się staramy, dobrze pracujemy i cieszymy się. To widać.

Po zniwelowaniu dystansu do Barcelony do siedmiu punktów można powiedzieć, że liga jest możliwa?
My zawsze myśleliśmy, że liga jest możliwa, że mamy szansę ją wygrać, ponieważ to bardzo długie rozgrywki i zostało wiele spotkań do rozegrania. Teraz jesteśmy siedem punktów za Barceloną, a oni muszą przyjechać na Bernabéu. Żyjemy, mimo że wielu twierdziło, że jesteśmy martwi. Jesteśmy coraz bliżej i to normalne, że oni poczuli presję. To my musimy wywierać presję.

Czy Real Madryt-Liverpool to jeden z najlepszych meczów, jakie można obejrzeć w Europie?
Oczywiście, że tak, to europejski klasyk. Mam nadzieję, że będzie to dla nas interesujący mecz, że kibice Realu Madryt w środę wyjdą z Bernabéu bardzo zadowoleni. Spodziewam się meczu, na który Liverpool przyjedzie, by się bronić. My musimy być bardzo skoncentrowani, nie tracić piłki, stosować wysoki pressing i nie dawać miejsca ich piłkarzom z wielkimi umiejętnościami.

Twoim zadaniem będzie pokryć Fernando Torresa, jednego z najszybszych napastników.
I najsilniejszych. (śmiech) To będzie ciekawy pojedynek. Mam nadzieję, że rozmawiając dużo z Cannavaro i organizując defensywę uda nam się powstrzymać Fernando Torresa. To gracz nieprzeciętny. To piłkarz z wieloma umiejętnościami. Jest szybki i bardzo silny w pojedynkach bark w bark. Muszę być bardzo skoncentrowany i próbować myśleć zawsze sekundę szybciej niż Torres, aby przeciąć maksymalną liczbę podań.

Jaki rezultat dałby spokój przed wyjazdem na Anfield?
Ważne jest nie tracić bramek i wygrać. Pierwsze, co spróbujemy zrobić, to nie dać sobie strzelić, a później strzelić samemu, by wygrać. 1-0 mnie nie satysfakcjonuje. Piłkarz, który gra w Realu Madryt, musi zawsze walczyć o więcej. Nie może zadowalać się tylko wygraną, ale musi walczyć, dać z siebie wszystko na boisku, aby ludzie wyszli ze stadionu szczęśliwi.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!