Advertisement
Menu
/ realmadrid.com

Oficjalne zdjęcie Castilli

Rezerwy również zostały ponownie sfotografowane

Po raz drugi w tym sezonie zawodnicy Realu Madryt Castilli pozowali do tradycyjnych fotografii. Niczym koledzy z pierwszego zespołu, canteranos zgromadzili się na swoim stadionie, imienia Alfredo di Stéfano, gdzie wraz ze szkoleniowcami, prezesem Castilli i Prezesem Honorowym czekali na dźwięk flesza.

Jako pierwszy na murawie pojawił się Francisco Moreno Carińena, prezes rezerw, który bacznie przyglądał się przygotowaniom do pamiątkowego zdjęcia. Po chwili dołączył do niego Prezes Honorowy, Alfredo di Stéfano, którego imię nosi boisko Castilli, oraz sztab trenerski z Juanjo Maquedą i Julenem Lopetequim na czele. Nim zjawili się zawodnicy, panowie zdążyli wymienić uprzejmości oraz w serdeczniej atmosferze porozmawiać.

Powoli na stadion zaczęli przybywać canteranos. Czekając na pozostałych członków drużyny, spędzili kilkanaście minut dyskutując oraz żartując na ławce rezerwowych. Francisco Moreno Carińena wygospodarował chwilę, aby na osobności rozmówić się z Danielem Opare, który mimo poważnej kontuzji postanowił dołączyć do kolegów. Miała miejsce także wymiana zdań między goleadorami: Alberto Bueno i Alfredo di Stéfano, podczas której legendarny madridista uraczył młodzieńca cennymi radami.

Na zdjęciu pojawią się dwie nowe twarze, których zabrakło na pierwszej fotografii. Mowa o Alipio, młodziutkim brazylijskim napastniku, który w listopadzie dołączył do Castilli, oraz Pedro Aldei, piłkarzu Realu Madryt C, od grudnia trenującym z drugim zespołem. Poza tym wszystko po staremu. Kapitan, Antonio Adán, podobnie jak na boisku musiał lekko pokierować kolegami, weterani, jak Agus, żartowali ze sztabem technicznym. Najpoważniejszy i najspokojniejszy był Gary, podczas gdy Szalaia nie opuszczał uśmiech i wyśmienity nastrój.

Moment, na który wszyscy czekali, zbliżał się wielkimi krokami, jednak nadal brakowało jednego członka zespołu: Miguela Palanki, który od chwili debiutu na Camp Nou trenuje wraz z kadrą Juandego Ramosa. Dotarł i on, przywitał się na prędce, raz, dwa, trzy… i był gotowy. Nic nie stało już na przeszkodzie i fotograf mógł czynić swoją powinność. W takich okolicznościach wykonano ostateczne zdjęcie Realu Madryt Castilli, ekipy walczącej o awans do Segunda División.

Oficjalne zdjęcie Castilli w sezonie 2008/09

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!