Advertisement
Menu
/ fourfourtwo.com

LLL: Wybory 2009... La Liga Loca na prezydenta!

<em>La Liga Loca</em> prosto z Madrytu

La Liga Loca to forma blogu, prowadzona przez dwóch brytyjskich dziennikarzy, Tima Stannarda i Simona Talbota. Ich wpisy zamieszczane są w serwisie magazynu FourFourTwo, jednego z największych i najbardziej poczytnych magazynów piłkarskich na Wyspach Brytyjskich i w Europie.

-------------------------------------

"Prezydent Florentino!" - krzyczy na pierwszej stronie wtorkowego wydania Marca. Według sondażu przeprowadzonego przez gazetę, 62,9% madridistas zagłosowałoby na Florentino Péreza w najbliższych wyborach na stanowisko szefa Realu Madryt. - "Fani Realu Madryt jasno zadeklarowali, kogo chcą widzieć na fotelu prezydenta klubu" - czytamy na pierwszej stronie.

Eduardo Inda, szef Marki, powiedział w środowy wieczór, że jeżeli Florentino zdecyduje się wystartować, nie będzie miał kłopotów z pokonaniem rywali.

La Liga Loca ma jedną, przekonującą i silną wiadomość, dla Pana, Panie India:

Proszę Pana, mylił się pan odnośnie Cristiano Ronaldo (i Davida Villi, Santiego Cazorli, Jermaina Pennanta...) i myli się pan po raz kolejny, tym razem w sprawie wyborów.

La Liga Loca ma ważny, iście szlagierowy komunikat do przekazania:

Nie będziemy już stać z boku i wyszydzać. Nie będziemy już kpić i robić sobie jaj z niekończących się klęsk, jakie spadają na Twierdzę Posępnego Czerepu przy Concha Espina 1. No, może od czasu do czasu.

La Liga Loca, z ogromnym honorem i nieukrywaną przyjemnością ogłasza, że ma zamiar wystartować w letnich wyborach na prezydenta Realu Madryt i właśnie proklamuje się kandydatem na to stanowisko.

I wybory wygra!

Mieszkańcy Ziemi. Najwyższy to czas, czas na zmiany. Zmiany, które będziecie mogli odczuć. Zmiany, których będziecie mogli dotknąć. Zmiany, które będziecie mogli nawet poczuć.

Czas solidnie przewietrzyć Twierdzę Posępnego Czerepu, potrzebne jest świeże powietrze. A pewne sprawki trzeba zamieść pod dywan.

Czas, aby La Liga Loca chlupnęła sobie trochę żelu na włosy, wbiła się w lśniący garniak i buty ze skóry węża i postawiła obiad z dziesięciu dań Roberto Gómezowi (dziennikarzowi gazety Marca, przyp.red.).

Według hiszpańskich dziennikarzy, Florentino Pérez jest dla Realu Madryt tym, kim dla Ameryki jest obecnie Barack Obama. Jeżeli to prawda, to La Liga Loca jest jak Hillary Clinton. A dokładnie, ta Hillary Clinton, która wygrywa.

Z pewnością, będą tacy, którzy powiedzą, że LLL nie jest nawet kibicem Realu Madryt. LLL odpowiada: tak samo jak Juan Villalonga, który jeszcze pół roku temu twierdził, że jego jedynym przeznaczeniem jest prowadzenie Valencii.

Będą tacy, którzy powiedzą, że LLL odpuszcza, gdy przyjdzie co do czego. LLL odpowiada: tak, to prawda. A byli jacyś prezydenci, którzy opuszczali Real Madryt, gdy nastały ciężkie czasy? Hmm.

I będą tacy, którzy powiedzą, że LLL nie jest obywatelem Hiszpanii, nie jest socio od dziesięciu lat i nie ma 60 milionów euro na depozyt, wymagany, aby w ogóle kandydować.

A LLL mówi: słuszna uwaga.

I w tym momencie właśnie, pojawiasz się Ty, Czytelniku. Czy jesteś, szczęśliwym teraz, fanem Barcelony, znudzonym kibicem Betisu, czy prostym kibicem Sevilli.

La Liga Loca nie wybierze się sama w tę podróż. Tę podróż odbędziemy razem, ramię w ramię, krok w krok, wypatrując uważnie, kto dzierży w dłoni nóż, by wbić go znienacka w plecy rywala.

Przez najbliższe tygodnie i miesiące, albo do czasu, gdy prawnicy naszego pracodawcy, magazynu FourFourTwo, nie będą błagać, abyśmy przestali, Ty, Drogi Czytelniku, będziesz dowiadywał się, jak możesz pomóc, w naszej wspólnej podróży w nieznane. Podróży ku przeznaczeniu. Misji, której zwieńczeniem będą darmowe wejściówki na finał Wimbledonu.

I nie wierz, Drogi Czytelniku, w to, co mówią możni tego świata, że może być być tylko jeden zwycięzca tego wyścigu. Nie wierz w te bzdury, zapodawane przez tzw. Wierchuszkę.

Uwierz w La Liga Loca. Zmianę, na którą Real Madryt zasługuje.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!