Advertisement
Menu
/ as.com, marca.com

Berlusconi: Kakà w Realu? Nigdy

Prezes Milanu nie zamierza sprzedawać swojej gwiazdy

Silvio Berlusconi nie przejmuje się informacjami łączącymi Kakę z Realem Madryt. - Kiedyś powiedzieliśmy im nie i nie ma powodu, żeby to zmieniać - stwierdził prezes Milanu w rozmowie z gazetą Quotidiano Nazionale. Na początku tygodnia Berlusconi zapewniał, że Kakà nie odejdzie do Manchesteru City. Teraz udzielił wywiadu, by podtrzymać dobry nastrój kibiców.

- Kakà w Realu? Nigdy. Kakà i Milan w przeszłości już odpowiadali Realowi Madryt i nie ma powodu, by zmieniać tę decyzję.

Prezes Milanu stwierdził również, że jest zadowolony z ostatnich decyzji zawodnika. - Pozostanie Kaki jest dla nas jak wygranie Champions League. Mój dwunastoletni syn zaczął płakać, kiedy dowiedział się, że Kakà zostanie z nami. Jestem bardzo dumny z Milanu, ponieważ sądzę, że to jest jedyna drużyna, w której coś takiego może się wydarzyć. Zdradzę pewien sekret. Kiedy Ricky poinformował mnie o swojej decyzji, to pomyślałem o moim ojcu i tych wszystkich niedzielach, kiedy zabierał mnie na stadion, by dopingować Milan. Milan nie był wtedy silną drużyną, ale utrzymywał się entuzjazm, nawet kiedy przegrywaliśmy. Ten entuzjazm udzielił się również mi. Entuzjazm, którego fani nie rozróżniają przez liczby, ale przez barwy klubu. Pomyślałem, że mój ojciec byłby zadowolony z obecnego Milanu. Drużyny, w której wyrośli tacy mistrzowie jak Kakà.

Berlusconi pochwalił również zachowanie Manchesteru City. - Daliśmy zawodnikowi swobodę wyboru, tak jak to się robi w naszym społeczeństwie, ale nie mogę powiedzieć, że cieszyliśmy się z oferty. Gracz czułby to samo, gdyby był na moim miejscu. Ricky zaprezentował to, o czym zawsze myślałem. Milan, nasz Milan, to największy klub na świecie. Nie tylko dlatego, że mamy więcej tytułów niż większość klubów, ale z powodu wspólnego projektu.

Premier Włoch odniósł się również do plotek dotyczących kolejnej podwyżki zarobków Brazylijczyka. - Budżet nie przewiduje ulepszenia kontraktu Kaki, ponieważ w związku z tym trzeba byłoby podwyższyć zarobki innych zawodników. Piłkarz o tym wie i zobowiązał się do pozostania bez zwiększania zarobków w następnych latach.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!