Advertisement
Menu
/ Marca

UEFA uspokaja Liverpool

Nie ma już praktycznie żadnych szans na rejestrację obydwu zawodników

Minął już tydzień od czasu, kiedy Marca wykryła, że Real Madryt nie może jednocześnie zarejestrować Huntelaara i Diarry. Madrycki dziennik zaczął sprawdzać jak na próbę rejestracji obu zawodników reagują inne kluby. Oczywiście najbardziej zainteresowany w przeszkodzeniu Królewskim jest Liverpool, z którym mistrz Hiszpanii zagra w 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Jeszcze przed końcem starego roku jeden z działaczy UEFA skontaktował się z Rickiem Parrym, dyrektorem wykonawczym Liverpoolu, i powiedział mu, że UEFA nie pozwoli Realowi Madryt zarejestrować jednocześnie Huntelaara i Diarry do gry w Lidze Mistrzów.

Jednak dla The Reds to nie wystarczyło. Anglicy chcieli znać dokładne zamiary UEFA względem Realu Madryt. Liverpool jest świadomy, że Królewscy są wpływowi oraz, że Calderón ma świetne relacje z Platinim. Ale UEFA uspokoiła angielski klub. - Spokojnie, będą mogli zarejestrować tylko jednego. Artykuł jest jasny i nie macie co się martwić. Nie będzie żadnej wojny z Realem, ani z nikim innym, ponieważ przepisy są od jasne od początku sezonu. Nie można nic zrobić. Zagra tylko jeden - twierdził działacz UEFA.

Rafa Benítez, piłkarze, a nawet działacze Liverpoolu w ogóle nie poruszali publicznie tej sprawy, by nie wchodzić z Realem Madryt na wojenną ścieżkę. Jednak w biurach cały czas czyniono kroki, które miały zabezpieczyć klub przed niespodziewaną zmianą decyzji przez UEFA. Nikt o tym głośno nie mówił, ale pilnowano, by nikt nie zmienił przepisów.

Tymczasem Real Madryt wciąż próbował zmienić artykuł, ale z każdym dniem szanse drastycznie malały. Najpierw rzecznik UEFA William Gaillard stwierdził, że "artykuł nie oferuje więcej niż jednej interpretacji i Real Madryt będzie mógł zarejestrować tylko jednego piłkarza". Następnie Platini odmówił pomocy Calderónowi. - Przykro mi, ale nie mogę - miał powiedzieć Francuz w rozmowie telefonicznej z prezesem Realu Madryt. Kontakty Liverpoolu z UEFA były tylko gwoździem do trumny.

Tym samym Liverpool zyskał przewagę przed meczami z Realem Madryt w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Królewscy kupili Huntelaara i Diarrę głównie z myślą o europejskich rozgrywkach. Liverpool wygrał pierwszą małą bitwę i angielski klub może spokojnie żyć ze świadomością, że nie będzie musiał kłócić się z Realem Madryt. Co więcej, Liverpool był także zadowolony z takiego obrotu sprawy, ponieważ od pierwszego dnia całej afery angielski klub nie chciał się zgodzić na rejestrację obu zawodników.

Po pierwsze, ekipa Beníteza byłaby pierwszą drużyną, która odczułaby skutki takiej decyzji. Po drugie, Liverpool uważa, że zmiana przepisów sfałszowałaby rozgrywki.

Jest również inne logiczne wytłumaczenie postawy Anglików. We wrześniu Benítez musiał wypisać z listy Fina Samiego Hyypię, by zmieścić się w regułach rejestracji piłkarzy, ponieważ UEFA wymaga, by mieć na liście ośmiu piłkarzy z kraju, w którym gra dany klub. Już w październiku The Reds byli bardzo rozczarowani przepisami, ponieważ ze składu z powodu kontuzji kolana wypadł Martin Skrtel.

Dlatego Liverpool uważa, że nie ma powodu, dla którego UEFA miałaby robić wyjątek dla błędów popełnionych przez działaczy Realu Madryt i nie ma nawet sensu składać odwołania do Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu.

Oczywiście nie tylko Liverpool nie jest zachwycony próbami rejestracji przez Real Madryt obydwu zawodników. Tak naprawdę wszystkie drużyny grające w Lidze Mistrzów nie widzą powodu, dla którego UEFA miałaby robić wyjątek. Oczywiście oficjalnie wszystkie ekipy nie chcą mówić o tym głośno, ponieważ, podobnie jak Liverpool, nikt nie ma zamiaru kłócić się z Realem Madryt. Nieoficjalnie wszyscy kontaktowali się już z UEFA, by sprawdzić czy Europejska Unia Piłkarska uczyni wyjątek. Każdy już wie, że decyzja UEFA jest nieodwołalna.

Wszystko to oznacza, że jakiekolwiek szanse rejestracji obydwu zawodników zniknęły i Królewscy będą musieli wybrać Diarrę albo Huntelaara. Juande Ramos preferuje tego pierwszego, ale klub chce, by w Lidze Mistrzów zagrał Holender.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!