Advertisement
Menu
/ marca.com

Miesiąc na znalezienie prawoskrzydłowego

Poszukiwań zawodnika ciąg dalszy

Real Madryt ma nieco ponad miesiąc na znalezienie prawego pomocnika, którego sprowadzenie nie będzie naruszało praw UEFA, tak jak to miało miejsce w przypadku Klaasa-Jana Huntelaara i Lassany Diarry, gdzie klub będzie musiał wybrać zawodnika, którego zarejestruje do rozgrywek Ligi Mistrzów. Do gry może powrócić przeczesywanie rynku południowoamerykańskiego.

Trzeci transfer w zimowym okienku transferowym będzie musiał być więc bardzo przemyślany, gdyż włodarze Realu Madryt będą zmuszeni do zwężenia kryteriów poszukiwań prawoskrzydłowego - nowy nabytek nie może grać w europejskich rozgrywkach. O ile wiadomym było, że nierozsądnym posunięciem jest sprowadzenie piłkarza, który występował w rozgrywkach Ligi Mistrzów, o tyle ostatnie wydarzenia zmuszają do zaprzestania poszukiwań piłkarzy, którzy występowali w tym sezonie w Pucharze UEFA. W związku z tym wydaje się, iż fiaskiem zakończą się próby zakontraktowania Ezequiela Lavezziego z SSC Napoli, Miloša Krasića z CSKA Moskwa, Ashleya Younga z Aston Villi czy Ángela Di Maríi z SL Benfica. Wszyscy ci zawodnicy wystąpili już w meczach Pucharu UEFA.

Real Madryt może zacząć szukać zawodników z Ameryki Południowej, tak jak to miało miejsce podczas trwania pierwszego roku prezydentury Ramóna Calderóna. Wówczas sprowadzeni zostali Gonzalo Higuaín i Fernando Gago. Niemniej, Dyrekcja Sportowa Los Blancos nadal będzie poszukiwać piłkarza, który występuje w lidze hiszpańskiej lub innych ligach europejskich, a który nie grał ani w Champions League, ani w Pucharze UEFA. Takimi zawodnikami są Mauro Zárate, który obecnie jest wypożyczony do rzymskiego Lazio z katarskiego Al-Saddu lub Jermaine Pennant z Liverpoolu.

Włodarze Los Merengues muszą również zadecydować, który z zawodników: Klaas-Jan Huntelaar czy Lassana Diarra, zostanie zarejestrowany do rozgrywek Ligi Mistrzów. Zespół znów będzie więc osłabiony na pozycji napastnika lub środkowego pomocnika, w zależności od wyboru zawodnika, którego klub zarejestruje.

Jeżeli Real Madryt zdecyduje się "odsunąć" od rozgrywek europejskich w tym sezonie francuskiego pomocnika, Lassanę Diarrę, to prawdopodobnie zacznie się ubiegać o środkowego pomocnika Rayo Vallecano, Mohameda Diamé. Francuz zaskakuje wszystkim w tym sezonie swoją znakomitą formą. Dyrekcja Sportowa podobno już rozmawiała wstępnie z działaczami Rayo Vallecano na temat kupna ich zawodnika.

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!