Advertisement
Menu
/ RealMadryt.pl

Real Madryt w 1/8 finału Ligi Mistrzów!

5. kolejka Ligi Mistrzów

Na zmrożonym stadionie Dynama Mińsk, gdzie przyszło mierzyć się Realowi Madryt z mistrzem Białorusi BATE Borysów, temperatura wydarzeń na boisku była od pierwszych minut odwrotnie proporcjonalna do temperatury otoczenia. Rezerwowi Realu Madryt, szczelnie opatuleni kocami, kibice na trybunach i przed ekranami już w 7. minucie spotkania otrzymali spory zastrzyk adrenaliny, gdy dośrodkowanie Drenthego na gola zamienił Raúl. Zresztą, kto inny, jeśli nie el Siete mógł trafić w 7. minucie... Kapitan dał nam prowadzenie pięknym strzałem pod poprzeczkę.

Królewscy poszli za ciosem, akcje zaczęły nabierać tempa i zazębiać się coraz niebezpieczniej. Jednak mistrz Białorusi (właśnie obronił tytuł) nie miał zamiaru oddać meczu bez walki i kilka razy odgryzł się dynamicznymi wyjściami z własnej połowy, po których trzeba było ogłosić stan podwyższonej gotowości w szeregach obrony Królewskich.

W pierwszych 45 minutach spotkania piłkarze obu drużyn poruszali się boisku tak żwawo, jakby nie tylko stawka spotkania ale i mróz mobilizowały ich gry do na 100% aktualnego potencjału. Ciężar gry szybko przenosił się z jednej połowy na drugą, jednak ani jedna ani druga ekipa nie wypracowała sobie czystych sytuacji do zdobycia bramki.

Biorąc pod uwagę bezbramkowy remis w rozegranym o godzinie 18.30 meczu Zenit - Juventus, taki wynik dawał nam awans do 1/8 Ligi Mistrzów.

Druga połowa tego zaciętego dotąd spotkania zaczęła się trochę niemrawo. Jakby, paradoksalnie, pobyt w ciepłej szatni ostudził zapały piłkarzy, w zwłaszcza w zderzeniu minusową temperaturą na murawie. Poza boiskiem musiał zostać opatrzony Guti, któremu sporym bandażem owinięto głowę.

Mecz, z żywiołowego, pasjonującego dotąd widowiska stał się przerywanym faulami i gwizdkami sędziego, mało ciekawym i słabym przedstawieniem. Dopiero w 59. minucie padł pierwszy groźny strzał, jednak fatalny błąd Heinzego nie wykorzystał Bliźniuk. Błyskawiczną odpowiedź Realu i podanie Raula zmarnował Saviola, uderzając tuż obok słupka. Kolejnym zawodnikiem, który musiał grać z obandażowaną głową był Sergio Ramos. Dziesięć minut później świetna akcja gospodarzy, lecz piłka znów mija bramkę Ikera Casillasa. I znów błyskawiczna odpowiedź Realu Madryt. Pięknie strzelał el Siete, zza pola karnego, górna, podkręcona piłka sprawiła bramkarzowi BATE sporo problemów.

W 78. minucie nastąpiła pierwsza zmiana w Realu Madryt. Gutiego zastąpił Rafael va der Vaart. Im dłużej trwał mecz, tym mniej było futbolu, więcej nerwów i fauli. Doszło nawet do lekkiej przepychanki na boisku, gdy sędzia Hauge odgwizdał faul Gago przed polem karnym Los Blancos. Na pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry zobaczyliśmy na boisku Javiego Garcię, który zastąpił zmęczonego Raula. Szansę otrzymał też Alberto Bueno. Młody Hiszpan zmienił Javiera Saviolę.

W końcówce meczu oba zespoły zdobyły się jeszcze na groźne ataki. Mistrz Hiszpanii trzykrotnie wychodził z szybkimimi kontrami, jednak albo Drenthe, albo Bueno, albo Va der Vaart podejmowali złe decyzje.

Po upływie minut doliczonego czasu gry norweski arbiter Terje Hauge zagwizdał po raz ostatni. Real Madryt w 1/8 finału Ligi Mistrzów!

Gole: 1:0, Raúl, 7'

BATE Borysów: Wiaromka - Chagusz, Kazancew, Sasnouski, Jurewicz - Wałodźka, Lichtarowicz - Krywiec, Bliźniuk, Stasiewicz - Radyjonau

Real Madryt: Casillas - Ramos, Pepe, Heinze, Torres - Gago, Guti (Van der Vaart 78'), Sneijder, Drenthe - Raúl (Javi Garcia 85'), Saviola (Bueno 88')

Sędzia: Terje Hauge (Norwegia).

Kartki: Chagusz, Bliźniuk, Sosnowski - Heinze, Torres -

Wyłącz AdBlocka, żeby zobaczyć pełną treść artykułu.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!

Komentarze

Wyłącz AdBlocka, żeby brać udział w dyskusji.

Reklamy są jedyną formą, jaka pozwala nam utrzymywać portal, płacić za serwery czy wykorzystywanie zdjęć, by codziennie dostarczyć Ci sporą porcję informacji o Realu Madryt. Dlatego prosimy Cię o wyłączenie AdBlocka, jeśli w pełni chcesz cieszyć się możliwościami nowej strony i korzystać z naszej pracy. Gracias!