Jak grali madridistas?

Hiszpania - Chile 3:0
Rok 2008 był dla reprezentacji Hiszpanii wyjątkowo udany. La Furia Roja zdobyła Mistrzostwo Europy, wspięła się na szczyt rankingu FIFA, nie przegrała spotkania... Końcowy akord wypadł równie okazale, ponieważ Hiszpanie pokonali mocną reprezentację Chile 3:0.

Na El Madrigal podopieczni Vicente del Bosque pokazali wszystko to, z czego są znani. Prowadzeni przez będącego w bardzo dobrej formie Xaviego posiadali inicjatywę, grali kombinacyjnie i szybko. Chile nie pozostawało dłużne, dzięki czemu mecz toczony był w szybkim tempie. Solidnie grała hiszpańska obrona, dobre zawody zagrali Sergio Ramos i Iker Casillas.

3 - Hiszpania: Casillas (Reina, m.46), Sergio Ramos (Arbeloa, m.61), Albiol, Puyol (Marchena, m.46), Capdevila, Marcos Senna (Cazorla, m.46), Xabi Alonso, Cesc, Xavi (Llorente, m.70), Riera, Villa (Fernando Torres, m.57).

0 - Chile: Claudio Bravo, Cristian Alvarez, Waldo Ponce, Ismael Fuentes, Rodrigo Tello, Carlos Carmona, Mauricio Isla, Matías Fernández, Fabián Orellana, Humberto Suazo (Jorge Valdivia, m.87) y Alexis Sánchez.

Bramki: 1-0, m.38: Villa (karny). 2-0, m.65: Fernando Torres. 3-0, m.86: Cazorla.

Sędzia: George Vadachkoria (Gruzja).

Żółte kartki: Xavi, Fàbregas, Senna - Carmona.

Spotkanie oglądało 15 tysięcy widzów.

Holandia - Szwecja 3:1
Bohaterem spotkania był Robin van Persie, który zdobył dwie bramki. Przy pierwszej z nich pięknym dośrodkowaniem na głowę piłkarza Arsenalu popisał się Wesley Sneijder. Przy drugim błyskotliwa akcja i ostatnie podanie należało do Rafaela van der Vaarta.

W meczu reprezentacji U-21 wystąpił Royston Drenthe. Jego drużyna poległa z młodymi Szwedami 0:3.

Grecja - Włochy 1:1
Fabio Cannavaro zagrał przez godzinę, oczywiście z kapitańską opaską na ramieniu. Nie miał zbyt wiele pracy. Bramkę dla gości zdobył Luca Toni.

Szkocja - Argentyna 0:1
Debiut trenerski Diego Armando Maradony i zwycięstwo po bramce Maxiego Rodrigueza, która padła na początku spotkania. Gabriel Heinze zagrał na środku obrony i wypadł całkiem dobrze. Jeszcze lepiej zagrał Fernando Gago, który wraz z Javierem Mascherano stanowił środek pomocy reprezentacji Albicelestes i była to najsilniejsza formacja drużyny Maradony. Gago mógł zdobyć bramkę po strzale głową.

Brazylia - Portugalia 6:2
Ekscytujące widowisko, osiem bramek i radosny, ofensywny futbol, w którym Brazylia całkowicie przyćmiła Portugalię. Miłego wieczoru nie miał Pepe, niemiłosiernie ogrywany przez Robinho i Luisa Fabiano, strzelca trzech bramek. Na dziewięć ostatnich minut na boisku pojawił się Marcelo. Jeżeli kogoś szczególnie interesował pojedynek Robinho - Cristiano Ronaldo, to wczoraj ten pierwszy błyszczał i należał do najlepszych zawodników na boisku, ten drugi dobrze rozpoczął spotkanie, lecz szybko został usunięty w cień, z którego nie potrafił już wyjść.

W najbardziej prestiżowym wczorajszym spotkaniu Anglia, prowadzona przez byłego trenera Realu Madryt Fabia Capello, pokonała na wyjeździe Niemców 2:1.

Wszystkie bramki z powyżej opisanych spotkań znajdziecie tutaj.