Negredo: Moim celem jest gra w Madrycie

W zeszłym sezonie strzeliłeś Casillasowi gola. Chciałbyś to teraz powtórzyć?
Zapłaciłbym wiele pieniędzy, by znów strzelić Casillasowi bramkę. Chcemy wymazać tę wysoką porażkę z Barceloną.

Iker - Złota Piłka?
Potrafi sam wygrać mecz. Czasami robiłem co mogłem, a on i tak zatrzymywał strzały.

Minionego lata wiele mówiono, że mogłeś wrócić do Madrytu. Ile było w tym prawdy?
Rozmawiali z moim agentem i od początku było powiedziane, bym nie przedłużał opcji wypożyczenia. Tu jestem spokojny i szczęśliwy.

Myślałeś o powrocie?
Nic nie jest pewne, ale mam cele w swojej karierze i jednym z nich jest, oczywiście, gra w Madrycie. Ale na tym świat się nie kończy.

Dlaczego jesteś zadowolony, że opuściłeś Madryt?
Nie chodzi o zadowolenie, a o podjęcie trafnej decyzji. Przyjście tutaj było dobrą decyzją.

Dlaczego Twoja kariera miałaby być inna niż Soldado czy Portillo?
Mam swoje marzenia i wyobrażam sobie, że mogę grać i odnosić sukcesy. Mam taką nadzieję.

Widziałeś sytuację z De la Redem?
Nie widziałem spotkania, ale wielka szkoda, że tak się stało. To nie do wiary. Na ciele pojawia się gęsia skórka, gdy patrzy się na zdjęcia (piłkarz spogląda na piątkowe wydanie gazety). Takie rzeczy nie powinny się przytrafiać, trudno na to patrzeć.

Przez jakiś czas trenowałeś z nim w szkółce, prawda?
Jest niesamowity pod względem fizycznym, dużo ćwiczy, nigdy czegoś takiego nie widziałem. Zemdleć bez żadnego powodu, to naprawdę szokujące. Jego rodzina pewnie przechodziła ciężkie chwile. Oby szybko wyzdrowiał, to wielki piłkarz.

Jeśli podałbym Ci nazwisko dzisiejszego arbitra, odpowiedziałbyś mi na jedno pytanie?
Nie.

Słyszałeś Mijatovicia?
Nie powinniśmy myśleć o sędziach, a Madryt już zwłaszcza najmniej. Moglibyśmy wspominać ciągle o meczu z Getafe, gdzie nie podyktowano nam trzech rzutów karnych, jednak w Almeríi nikt nie podniósł głosu.

Dlaczego więc Mijatović wypowiedział takie słowa?
Był poddenerwowany spotkaniem. Ale zauważyłem, że nie narzekał na czerwoną kartkę dla Marcelo.

Almería cierpi.
Niesłuszna czerwona kartka dla Crusata, rzut karny spowodowany przez Natalio, nieuznana bramka Kalu Uche. To są powody do narzekań.

Zmierzysz się z Pepe.
Nie grałem z nim od roku. Jest bardzo silny, lubi się pojedynkować, tak jak ja. Będzie miło i ciężko.

Śledzisz polemikę na temat Raúla?
Pokazał już wszystko. Może nie gra na dziesięć, ale na osiem na pewno.

Czy dzisiejszym meczem wywalczysz sobie miejsce w reprezentacji Hiszpanii?
Marzę o tym w każdym meczu. Tylko poświęcając się będę mógł otrzymać powołanie.